 |
Bo jak Mi zajebali kokosy z warszawskiej palmy to straciłam wiarę w ludzi . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Tak, to dziwne, ale Moja bluza pachnie nadal Twoimi perfumami, mimo 47593653 prań. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Ale Ja wiem, że skończę w piekle, cóż, nawet dobrze, chociaz wiem, że moge zabić tą szmate . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Zapamiętaj . Ja będę zawsze. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Teoretycznie uważamy, że mężczyźni to bezduszne bestie, które nie licza się z naszymi uczuciami, zdaniem ani innymi ważnymi rzeczami, jednak w praktyce - tak, Oni też czują i tak, Ich też czasem ranimy ./ doyouthinkyouknowme
|
|
 |
- Co robileś we wtorek? - Bylem z Tobą . - A w środe ? - Tez . - A w czwartek? - No tez, - A w piątek? - Kurowałem się - Kurwowaleś sie chyba ./ doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Dlaczego lubie Fineasza i Ferba? Dzięki Nim nauczyłam się, jak zniszczyć Twoją laskę ./ doyouthinkyouknowme
|
|
 |
A zaraz pójdę łyknąć Apap i będę na haju, tak, zakochana dziewczyna wszystko umie . /doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Nie przepadam za uciekającymi autobusami, za zimnymi tortillami, za goracym kakaem, no ale Twojej laski to ja nie nawidze ./ doyouthinkyouknowme
|
|
 |
w sercu każdego z nas jest mały odpływ ściekowy. kiedy nazbiera się w nim dostatecznie dużo brudu, spływa między kraty, dając nam tym samym ulgę. ale sęk w tym, aby pozwolić sercu na pozbycie się szamba. sęk w tym, aby pogodzić się z nieodwracalnym rozkładem naszych uczuć.
|
|
|
|