Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
Słowa mojego taty ' Córuś nie kłóć się, a jak się nie da inaczej to odpuść i idź w drugą stronę, jesteś silna i wiem, że się nie poddasz. ' dały do myślenia. Mój przyjaciel :*
loveyabejbe dodał komentarz: W sumie nie miało być, tylko narobiłam sobie za szybko nadziei, że jednak będzie jak dawniej... ale wprost miałam napisane, że nic się nie zmieni. Rece mi lataja w sumie cała sie trzese i nie moge sie opanować nie wiem co mi jest... nie wyobrazam sobie narazie zycia bez Niego... ale podobno czas leczy rany. do wpisu