|
siedzę z kumplami i myślę co tam robisz..
|
|
|
Dziewięćdziesiąt procent naszych zmartwień dotyczy spraw, które nigdy się nie zdarzą.
|
|
|
a gdy odchodziła z innym, patrzył na nich, szczęśliwych..stał, miał iskierki w oczach, nic nie zrobił, chciał tylko jej szczęścia, wiedział że z innym będzie jej lepiej.
|
|
|
jest najważniejsza, zawsze będzie dla mnie najważniejsza.
|
|
|
i wiesz, w pewnym momencie myśli gubią tempo, w pamięć uderzają wspomnienia z chwil, w których wszystko czego pragnęłaś było jakby na wyciągnięcie dłoni, przeszłość i związany z nią całokształt powraca. po raz kolejny przez wyobraźnie przewija się jego uśmiech, tak wciąż nieustannie idealny, on będący gdzieś obok, ujmuje twoją dłoń w swej, przytrzymuje z całej siły przy sobie, a ty opierając się o jego klatę piersiową, z szeptem obietnic i jego delikatnym oddechem na ustach, zasypiasz. / endoftime.
|
|
|
chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię .
|
|
|
pozostało nam wpatrywać się w dym i zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy.
|
|
|
nie, ja wcale nie przeklinam jak najęta. złudzenie, kurwa, optyczne.
|
|
|
jestem wielbicielką jego łobuzerskiego uśmiechu, i cudownych oczu.
|
|
|
ciemne myśli jaśnieją nocą.
|
|
|
|