 |
pamiętasz to, gdy Jego oczy były tak wiele ponad wszystko ? / yezoo
|
|
 |
Myślałam , że mam przyjaciółkę której mogę ufać bez granic . Myślałam , że mam chłopaka który mnie kocha . Myślałam że , życie jest cudowne .I wiecie co ? Z tego wszystkiego wychodzi , że lepiej być głupią blondynką i w ogóle nie myśleć .
|
|
 |
- kochanie muszę Ci coś powiedzieć. - wyszeptała za jego plecami. - nie mam czasu teraz. - rzucił i dając jej buziaka odszedł. - ale to ważne. - krzyknęła za nim ale on nawet się nie odwrócił. następnego dnia napisała mu smsa że chce się spotkać, nie odpisał. wieczorem wyszła z domu do przyjaciółki, szła ciemną głuchą ulicą gdzie nie było nikogo. złapał ją od tyłu i przycisnął do ściany. - ty szmato, zdradziłaś mnie. czemu mi nie powiedziałaś? - krzyczał zagryzając wargę. - chciałam ci powiedzieć ale nawet nie miałeś dla mnie czasu. - syknęła. wtedy on uderzył ją z całej siły, upadając uderzyła głową o schody. skopał ją po brzuchu i uciekł. na drugi dzień znaleziono jej ciało, nie żyła. a on nie przyszedł na pogrzeb bo zaliczał na imprezie następną. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
przyznaj, że czekasz na coś, co tak naprawdę nigdy się nie wydarzy.
|
|
 |
a pomyśleć, że w tych sercach tak niedawno płonęła miłość. / yezoo
|
|
 |
byłam w niedziele na chórze więc wiem co to dobry bit ,dziwko.
|
|
 |
Gdzie teraz jesteś? - pytam, bo pęka mi serce.
|
|
 |
wiesz, mam takie momenty kiedy siadam wygodnie w fotelu i zagapiając się w jeden punkt , zaczynam rozmyślać. zastanawiam się, czy gdy wyjadę na studia będę tu wracać. wsiądę w pociąg i wpadnę na niedzielny obiad mamy. czy może będę przebywać w swoim pokoju, by poczuć smak dzieciństwa lub gorycz czterech pustych ścian. czy może spotkam się z tymi ludźmi, którzy wciąż tu będą. może znów wspólnie pójdziemy zapalić szluga. ale już bez zbędnych kryjówek , przecież będziemy dorośli. a może spotkam gdzieś Ciebie, samego lub z kimś. może tak po prostu się przywitamy lub miniemy udając nieznajomych. może będę tu wracać ze względu na zmarłych. będę siadać na cmentarzu wspominając i zatracając się, co by było, gdyby żyli. może będę odwiedzać miłego pana ze sklepu zoologicznego, który zawsze dobrze dokarmiał mojego psa. może po prostu stąd nie wyjadę, bo może nie chcę zabierać ze sobą tylu zajebistych wspomnień i zostawiać masę ukochanych ludzi. / yezoo
|
|
 |
wiesz, że jestem jedną z tych, która nie lubi się narzucać. i jedną z tych, która uczucie woli dusić w sobie. jedną z tych, która z tych uczuć cierpi po nocach, bo po prostu nie chciała być natrętna. / yezoo
|
|
 |
niemiłym uczuciem jest mieć tą pieprzoną nadzieję. taką chwilową zadumę, że niby jest okej. przecież to gówno prawda . po chwili naszych rozmyśleń i poprawnych układanek w głowie, wszystko zaczyna się sypać. każdy dobrze dobrany szczegół wali się jak domek z kart. wszystko co dotąd dla Nas stało się idealne, tak naprawdę zostało skreślone w jednej głupiej chwili. to całe szczęście .. kurewskie szczęście, chyba przysługuje tym, którzy w ogóle na nie nie zasłużyli. zaczynam wątpić w Boga i w Jego sprawiedliwość. / yezoo
|
|
 |
w Jego oczach był ogień, który udało mi się wzniecić . w Jego dłoniach była gorąc, która dostosowała się do potrzeb mojego bezpieczeństwa. w Jego głosie była nutka ironii, którą perfidnie potrafił mnie wkurwiać. w Jego sercu była ta miłość, która tak niedawno była Nam cholernie potrzebna. w Jego spodniach był drugi człowiek, który miał zapotrzebowanie na coś więcej niż czułość, namiętność i delikatność. / yezoo
|
|
 |
dawniej , spoglądając w Jego oczy czułam się szczęśliwsza. czułam emanującą pozytywną energię. wciąż chodziłam z bananem na twarzy i iskierką w patrzałkach. miło witałam zawzięte sąsiadki i z uprzejmością pomagałam im w niesieniu zakupów. znajomi mówili, że mnie nie poznają, że nie taką dziewczyną byłam dawniej. podobno kiedyś nie przesunęłabym się żadnej kobiecie w autobusie. idąc ulicą miałabym wyjebane na resztę ludzi ukazując to w sposób puszczonej dość głośnej muzyki z telefonu. dawna Ja nie zakochałaby się w takim kimś jak On. dawna Ja najwidoczniej była rozsądniejsza. / yezoo
|
|
|
|