 |
cześć mała, jesteś bezpańska? bo mam tu smycz na takie suczki.
|
|
 |
- wróżbita ania prawdę ci powie . - halo ? dzień dobry . chciałbym zadać pytanie . - słucham - czy moja żona jest w ciąży ? - ależ tak . za parę miesięcy urodzi się piękna córeczka . - ale ja jestem bezpłodny : ) - pan może ii tak . ale pański sąsiad z dołu nie koniecznie.
|
|
 |
- wiesz jak robi się potwory ? - nie . - to zapytaj tatusia . : D
|
|
 |
siedziała skacowana w swoim pokoju. z laptopem na kolanach odbierała powiadomienia na fejsie. w jednej ręce paliła kolejnego szluga, momentami popijając daniells'a. nad oknem paliły się świąteczne lampki, a reszta pokoju przystrojona była małymi bombkami. wzięła łyk mocnego whisky, gdy do pokoju wszedł On. - co ty odwalasz ? - krzyknął strącając Jej komputer z nóg. - widziałaś się w lustrze? - syknął unosząc Ją za rękę ku sobie. - o co Ci chodzi? o to, że Cię kocham? że wciąż pamiętam? że wspominam? to Cię kurwa boli? - krzyknęła chcąc znów napić się alkoholu. wyrwał jej butelkę z rąk rozbijając Ją na środku pokoju. - boli Mnie to, że wiem, że mogę Cię mieć, a mimo to jakoś Mi Ciebie szkoda. - myślisz, że zmarnuję się przy Tobie? że się stoczę? - ty staczasz się beze Mnie. a co dopiero razem? - to co teraz? - zapytała mając łzy w oczach. nie odpowiedział. wyjął z kieszeni scyzoryk i na Jej oczach wbił Go sobie w klatkę piersiową , mając na ustach słowa ' poradzisz sobie ' .[ yezoo ]
|
|
 |
Może i nie jestem ładna , ale ty dziwko spójrz się na siebie !.
|
|
 |
Nie będę stał bezczynnie gdy zacznie płonąć świat
Miasta topią się w dymie, wieje ognisty wiatr
Zaciskam mocno pięści, w żyłach przyspiesza krew
To jest początek końca - nadciąga boski gniew! || Słoń - Początek końca .
|
|
 |
I pomyśleć co było dokładnie rok temu ... . || mamba.x3
|
|
 |
Zmien cos w swoim zyciu. Mow prawde. Spotykaj sie z kims kto kompletnie do Ciebie nie pasuje. Naucz sie mowic NIE. Wydaj wszystkie oszczednosci. Sprobuj poznac kogos przypadkowego. Nie planuj niczego. Odwaz sie powiedziec, ze kochasz. Spiewaj glosno. Smiej sie z glupich zartow. Placz. Przepraszaj. Powiedz komus, ze wiele dla Ciebie znaczy. Nie tlum w sobie emocji. Smiej sie tak dlugo, az rozboli Cie brzuch. Zyj. . Niczego nie zaluj. .
|
|
 |
wiesz, że dzisiejszego wieczoru zwierzęta mówią - tak więc daję Ci prawo głosu, szmato. [ yezoo ]
|
|
 |
choinka już ubrana, migocze w salonie. z kuchni wydobywa się szereg wspaniałych zapachów. tata kończy przystrajanie domu, a w Moich głośnikach Słoń ' Święta '. na telefon przychodzi mnóstwo życzeń od znajomych. przyjaciele wpadają do domu wrzucając mi pod choinkę prezenty. ludzie wędrują na ostatnie wigilijne zakupy lub dokupują brakujące im składniki. w radiu lista kolęd jest już zapięta na ostatni guzik i tylko zapełnienie stołu pozostało niewypełnionym zadaniem. no tak, święta świętami, ale gdzie jest do cholery On? [ yezoo ]
|
|
|
|