 |
„Są dwa rodzaje ludzi, tacy, co lubią spać od ściany, i tacy, którzy lubią spać z tymi, co ich zepchną z łóżka.”
|
|
 |
Wiedziała jedynie, że jest za późno. Albo za wcześnie. Że to i tak niedobry moment na to, by się obudzić. A raczej na to, żeby spać. O tej porze dnia coś powinno się robić. Powinno się pić.
|
|
 |
„Czy jutro jest sobota czy poniedziałek? Czy muszę wstać rano, czy mogę sobie pospać? Czy komuś robi to różnicę? Mogę być tak zjebana, jak mi się to podoba, dopóki dotrzymuję terminów, a ponieważ ich dotrzymuję, całą resztę należy zwalić na hormony.”
|
|
 |
„W życiu każdego człowieka znajdzie się kilka momentów, które wydają się od dawna ustalone i tkwią, wbite w chronologię naszych istnień jak pinezka w korkowej tablicy – pinezka zaznaczająca chwilę, która wszystko zmienia.”
|
|
 |
Kolejny zimny, deszczowy dzień wprowadza mnie w melancholijny nastrój. Owinięta kocem, z laptopem na kolanach siedzę na podłodze, grzejąc plecy o kaloryfer. Obok zwinięty w kłębek kot, cicho pomrukuje. Jest mi przyjemnie. Cisza, ciepło, spokój. Mimo wszystko czuję niedosyt. Rzucam okiem na paczkę fajek, jednak to nie to. Może to właśnie ten moment kiedy miejsce przy moim boku powinieneś zajmować ty, a nie kot? Może powinieneś jak kiedyś w milczeniu, opierając głowę o moje ramię bawić się kosmykami moich zniszczonych włosów i cichym pomrukiem kłamać, że kochasz?
|
|
 |
Przyjaciółki. Ona się śmieje, ja się śmieje. Ona płacze, ja też płaczę. Ona skacze z mostu, ja biorę łódkę i ratuje jej upośledzoną dupę. / ?
|
|
 |
Mówili mi, ze to kwestia czasu. Że potem będzie lepiej, że zapomnę. Ale jest tylko gorzej. Upadam i nie mam pojęcia czego się złapać, by nie sięgnąć samego dna.
|
|
 |
(...) dlatego czasem, gdy wszystko wracało do mnie w nagłych atakach wspomnień, tak bardzo chciałem zamienić się w kamień czy patyk i przeczekać z wyłączoną jaźnią. Ale to nigdy się nie udaje.
|
|
 |
zabroń mi, a możesz mieć pewność, że zrobię to z podwójną przyjemnością. / veriolla
|
|
 |
W chwilach takich jak ta, wydaje mi się, że cały ten syf z mojego pokoju ewoluował na wyższy poziom i zalęgł się w moim cholernym życiu.
|
|
 |
"(...) jestem realistką. Głupotą byłoby udawanie, że świat jest doskonały”
|
|
 |
„- Zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Ach, te kłamstwa, które pomagają nam zasnąć!”
|
|
|
|