 |
Uśmiechnij się, lubię patrzeć jak jesteś szczęśliwy. // t5m
|
|
 |
Wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość.
|
|
 |
Uśmiechnij się, lubię patrzeć jak jesteś szczęśliwy. Choć ktoś inny Cię uszczęśliwia. // truskawkowa5mamba
|
|
 |
'zostaw ją ! ona nas zniszczy ! ' krzyczała w niebogłosy przez łzy, dziewczyna stała nieruchomo czekając na reakcje przyjaciela. w jego oczach widziała niepokój. wiedziała jak bardzo kocha tą brunetkę lecz wiedziała też że przyjaźń zawsze uważał za coś bezcennego. 'kochanie słyszysz ? błagam wyrzuć ją ze swego życia !' chłopak dalej nie mówił nic. spojrzał na dziewczynę a następnie na przyjaciółkę. w jego spojrzeniu widoczny był ból. 'no na co czekasz ? znowu zaufaj chemicznym łzom.' wyszeptała i ruszyła w stronę domu - straciła przyjaciela. / kochajnoo
|
|
 |
zostaw. i tak umarła wewnętrznie. zostaw. i tak umarło jej serce. // truskawkowa5mamba
|
|
 |
zupełnie inaczej czuję się przy twojej osobie - nieswojo. a kiedyś było zupełnie inaczej. // truskawkowa5mamba
|
|
 |
nie mów co mam robić, przecież i tak zostanę z tym wszystkim sama, jeżeli nie podołam się podnieść. // truskawkowa5mamba
|
|
 |
żeby mieć przyjaciela trzeba nim być. / kochajnoo
|
|
 |
|
podjechaliśmy na stację benzynową,by zatankować i przy okazji dokupić coś mocniejszego.kończyliśmy obrabiać Bolsa i palić ostatnią paczkę Marlboro.głośna muzyka,pisk opon i prędkość przekraczająca normę wtedy nie były Nam obce.zajechaliśmy pod klub zostawiając auto na jednym z miastowych parkingów.przekroczyliśmy progi jednego z większych miejsc melanży.po stołach lała się wódka,a po kątach ludzie jarali zioło.pierwsze co wbiło mi się w oczy od razu po wejściu to Ona.wysokie czarne szpilki, krótka mini i długie blond włosy.siedziała jakiemuś gościowi na kolanach bawiąc mu się we włosach.'miło Ci tak kurwa?' podeszłam krzycząc i podnosząc Ją za rękę ku górze.'On zapewne siedzi teraz w domu i wkuwa na matmę,której Ty i tak nie potrafisz mu wytłumaczyć,a Ty tu szukasz sobie kolejnego fiuta do zabawy!' chłopak wstał podciągając rękawy ku górze.'nie zdążysz' syknęłam waląc Ją z pięści w twarz.chwilę później kumple stali już za Mną mówiąc 'On będzie z Ciebie dumny'. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Obiecuje, od tego momentu moje życie się zmieni. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
|
- co mam zrobić żebyś mi zaufała? - przerwał milczenie. - zachowuj się normalnie , dorośnij w końcu , przestać się popisywać przed kumplami , skończ z ustawkami i dragami . zacznij chodzić do szkoły , przeproś matkę której wjebałeś nie raz i daj mi poczuć że jestem dla Ciebie ważna . - powiedziałam. odpalił szluga i otworzył okno. - o właśnie. - zaśmiałam się. - nie potrafię . - wyjąkał. - w takim razie nie mamy o czym gadać. - wyszłam trzaskając drzwiami. dziś jest obok , zupełnie inny , bez paczki fajek w kieszeni , browara w ręce z ogromnym uśmiechem i książką do chemii którą mu ciągle tłumaczę. nie potrafię opisać uczucia jakim go darzę bo to coś więcej niż miłość . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
" Ciekawe jak to jest tak po prostu zasnąć, na wieki. " [unbelovedmonster]
|
|
|
|