 |
co będzie dziś? nie wiem, nie wiem. To może jeden z Twoich najlepszych dni
|
|
 |
napisałem list choć nawet nie znam twojego imienia, nie wiem nic a nic o tobie ale czy to coś zmienia?
|
|
 |
bo rzeczywistość, nie jest niczym innym niż grą, w której Ty nie jesteś nikim innym niż mną
|
|
 |
nie wiem, który to raz siebie tu sam katuje drinkiem znów
|
|
 |
zaczynać wszystko od nowa - tak można bez końca, powracać, karmić złudzenia potem odtrącać.. nie szukaj powodów, powody są głęboko w nas, powody są dwa, jeden to Ty drugi to ja.
|
|
 |
byliśmy jak dwa różne płomienie świecy, czaisz? Ty chcesz ogrzać świat swym ciepłem, ja chcę go spalić.
|
|
 |
nie ma drugiego takiego, jak Ty mi wmawiałeś, ale ja jestem najlepsza, ze wszystkich tych które miałeś.
|
|
 |
na parę lat zamknąłem moje serce na klucz, moje serce jak lód, mózg napędzany whisky,
z moich ust czuły chłód, mówiły, że jestem sukinsyn. szukając siebie, raczej szukałem ciągle jej,
chciałem powiedzieć wreszcie o kimś "best I ever had"...
|
|
 |
we can't even say two words without a fight anymore, you tell me you hate me and I hate you more
|
|
 |
i palę papierosa, chyba chciałbym wypić drinka i czekam wciąż na coś co było wciąż się myląc i ciągle coś mnie ciągnie i kręci tam i chyba nie wiem sam już
|
|
|
|