 |
Mówi ziemia do nieba, chciałabym się poczuć, jak niegdyś Ewa,
Urwać jabłko z drzewa,
AAA Ale Urwał!
Nic się nie stało.
|
|
 |
Jedzie pociąg z daleka, chcesz to na Ciebie On zaczeka,
Konduktorze łaskawy, nie psuj nam tej zabawy,
Od kultury do kultury przekracza granice, przebija mury,
Północ, południe, wschód, zachód,
Pędzi pociąg pełen przygód, gód, gód...
|
|
 |
Dziś ciężko mi uwierzyć, jak mogłam być taką idiotką, że pozwoliłam Ci przeniknąć do mojego serca. Że pozwoliłam Ci zawładnąć całym moim życiem. Dziś ciężko mi uwierzyć, że to Twoje oczy były dla mnie otaczającym światem. I wiedz, że ciężko mi uwierzyć, że ktoś taki jak Ty był powodem moich łez wylewanych codziennie w poduszkę. Żałuję, że oddałam Ci serce - teraz chcę je odzyskać. Żałuję, że straciłam tyle czasu wciąż myśląc o Tobie. Tyle mnie ominęło i tyle ludzi odtrąciłam. Dziś żałuję, cholernie żałuję, że Cię szczerze pokochałam... Teraz Cię szczerze nienawidzę. Czuję, że swoim egoizmem wyleczyłeś mnie z samego siebie. Ostatni raz mam Ci coś do powiedzenia - uprzejme SPIERDALAJ.
|
|
 |
mam wszystko czego potrzebuję. Wszystko oprócz Ciebie. // bozycietofilm.
|
|
 |
nie krytykuj, nie wnikaj jeśli lepiej nie umiesz
nie chodzi tu o szpan, ale o szacunek
|
|
 |
i jest troche szkoda, że było coś między nami
uspokajam oddech standardowo procentami
|
|
 |
wpatrzona w niebo stoję w strugach deszczu
bez sensu wkurwiam się znów szukając pretekstów
|
|
 |
są momenty wyrwane ze snu,
potem budzisz się i wracasz tu jesteś tu
|
|
 |
i chce Cię mieć przy sobie, nawet wtedy,
gdy nie pasujesz mi do sukienki.
|
|
 |
uśmiech przez łzy to nic nie zmieni
niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić
|
|
 |
może zamiast walczyć mozna rzucić to wszystko
|
|
|
|