|
W końcu, gdy wygrałam ze swoją dumą, przeszłość zostawiłam daleko za sobą i wykurwiście się najebałam, odważyłam się do niego napisać.. a on, w bardzo typowy sposób raczył mi kurwa nie odpisać. / eej_pokochaj_
|
|
|
W końcu, gdy wygrałam ze swoją dumą, przeszłość zostawiłam daleko za sobą i wykurwiście się najebałam, odważyłam się do niego napisać.. a on, w bardzo typowy sposób raczył mi kurwa nie odpisać. / eej_pokochaj_
|
|
|
Dzisiaj się najebałam i chyba cały czas wypowiadałam Twoje imię i to chyba dobrze, że nie było Ciebie obok, a może wcale nie tak dobrze ? Może lepiej by było gdybyś wiedział, że nadal za tobą szlocham i wspominam o Tobie w każdej wolnej chwili, choćby w myślach. Eej, czekaj czekaj... chyba muszę pierdolnąć się dalej spać, bo chyba jeszcze nie wytrzeźwiałam, pierdole trzy po trzy, przecież Ty nie możesz o tym wiedzieć, musisz żałować, że wszystko spieprzyłeś.. tak ? no chyba. / eej_pokochaj_
|
|
|
|
wiem, nie jestem w jego guście, bo nie może trzymać mi ręki na biuście. cóż, nie jestem w jego typie, bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć. oj, nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta. || pierdolsiebejbe
|
|
|
Byli przyjaciółmi cholernie długo. Pewnego dnia, powiedział, że się zakochał, że nie widzi świata poza jedną dziewczyną. Ona ze szczerym uśmiechem i niecierpliwością w oczach pytała która to ? chciała ją poznać. On złapał ją za rękę i patrząc w oczy powiedział ' spędziłem z nią najpiękniejsze chwile w życiu, nigdy nie kochałem tak żadnej dziewczyny, jest piękna i kochana, potrafi mnie wysłuchać, jest zawsze tam gdzie jej potrzebuje i właśnie siedzi koło mnie, patrząc na mnie tym uwodzicielskim wzrokiem, który uwielbiam ' A ona, kochała go .. kochała tylko i wyłącznie jak brata. Przecież nie mogła z nim być. Zabrała kurtkę i wyszła, zatrzasnęła drzwi, zaczęła płakać jak małe dziecko, błagała by to był tylko zły sen. Nie chciała go ranić, przecież był dla niej najważniejszy. Przecież była w stanie zrobić dla niego wszystko, ale nie potrafiła być jego własnością. Wychodząc z jego domu, opuściła także jego, a dziś - nie potrafią powiedzieć nawet cholernego ' cześć ' / eej_pokochaj_
|
|
|
Musiałeś kiedyś odejść dla dobra drugiej osoby chociaż była dla Ciebie kurewsko ważna i traktowałeś ją jak członka rodziny ? Nie ? więc nie mów mi co to cierpienie, bo gówno wiesz na ten temat. / eej_pokochaj_
|
|
|
A wiesz jak cholernie ciężko jest żyć ze świadomością, że zniszczyłaś przyjaciela, że przez Ciebie popadł w jakieś bagno, że już nie widzi sensu dalszego istnienia, zwyczajnie nie chce mu się funkcjonować, a Ty dowiadujesz się co z nim od osób trzecich. / eej_pokochaj_
|
|
|
Właśnie teraz chcę wyjść przed dom, nawet w tej koszuli nocnej z ręcznikiem na głowie i kurwa na boso. Chcę wyjść i wykrzyczeć na całe osiedle, że nie daję rady, właśnie upadam tak gwałtownie, że już nikt nie zdoła mnie podnieść w skutek czego zginę, sama, sama w tym paskudnym świecie. / eej_pokochaj_
|
|
|
Za dużo przeklinam, za mało robię co do mnie należy, za dużo palę, za mało słucham innych, za dużo piję, za mało interesuję się bliskimi, za dużo ćpam, za mało się staram by wszystko było dobrze. - ogólnie to jest tak skonstruowana, że kurwa wszystko robię na opak. / eej_pokochaj_
|
|
|
Wiesz jaki uwielbiam kolor, jaki mam numer telefonu, jakich perfum lub tuszu do rzęs używam, jakie mam hasło na gadu czy fejsa, kiedy obchodzę urodziny i w jaki dzień tygodnia wyszłam z łona matki, kogo kocham, kogo wręcz nienawidzę, jakie mam szczególne cechy charakteru i jakich ludzi szanuje, ile mam wzrostu, jakie fajki lubię najbardziej, o czym marze i co chcę robić w przyszłym czasie, z czego lubię palić mary jane i jakim klimacie najbardziej - jeśli odpowiesz, dopiero możesz powiedzieć, że wiesz o mnie sporo. / eej_pokochaj_
|
|
|
|