 |
|
ja nie przeklinam , tylko uzywam partykuły wzmacniającej .
|
|
 |
|
Szczerość za szczerość to kurwa oczywistość .
|
|
 |
|
`Jak w lato będę narzekać że jest 40 stopni to przywal mi w ryj.
|
|
 |
Królewna śnieżka na amfetaminie . kopciuszek po psychotropach. / luckaa
|
|
 |
|
Kiedy odpowiadam ci 'luźno' na pytanie 'co tam?' wcale nie dodaję po kropce 'a u ciebie ?' więc nie licz na to że zainteresuje mnie opowieść o tym jak się miewasz.Kiedy pytasz jaki lubię kolor a ja mówię że fioletowy , to naprawdę gdzieś mam to czy ty też go lubisz.Gdy zapytasz o moje oceny a ja z chęcią odpowiem to wiedz że wali mnie to jakie są twoje. Kiedy w końcu zrozumiesz , że mnie nie obchodzi twoje życie ? Że ja mam swój świat a w nim swoich ludzi i tylko o nich się martwię . / nacpanaaa
|
|
 |
"Z Tobą czy bez, raczej bez, raczej z rapem
bo tylko w tym mam tego szczęścia skrawek
i dlatego wolę mówić wszystko kartką
bo wtedy jestem pewna że naprawdę warto..."
|
|
 |
|
i chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście. chcesz wiedzieć? powoli zapominam, że jesteś.
|
|
 |
On . On . On . On . On . On . On . On . On. On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . ♥
|
|
 |
Wiesz dlaczego tak bardzo różnisz się od innych moich facetów?I mimo że jesteś przy mnie tyle lat.Nadal mi się podobasz,nadal mnie pociągasz nadal Cię pragnę nadal potrzebuję nadal kocham nadal jest to coś co mnie do Ciebie ciągnie nadal potrafisz mnie w sobie rozkochać nadal jesteś i nadal nic nie uległo zmianom.A to wszystko dlatego, że jesteś dupkiem pewnym siebie władcą któremu należy się wszystko który siebie uważa za króla a reszte świata nazywa swymi poddanymi.Który tak potrafi namieszać,że i tak zdobędzie to czego chce.Który pociąga mnie tym że jest kompletnie obojętny na wszystko przy czym kocha mnie jak nikt.
|
|
 |
Jesteś pojebanym kretem,pół przyćpanym yetim,niemyślącym bobrem,przyjebanym skunksem, zjebanym żubrem rozjechanym koniem zniekształconym morsem obumarłym prosiakiem nietomnym baranem i ochujałym wołem.Zdetronizowali Ci mózg a mimo to ciągle mi się podobasz.
|
|
 |
Nigdy w życiu nie byłam w stanie poświęcić dla faceta dnia snu ani reszty rzeczy które w pewien sposób były dla mnie ważne.Nigdy nie potrafiłam zrezygnować z czegoś dla płci przeciwnej.Nigdy nie wierzyłam w miłość oraz nigdy nie dowierzałam w to jak mocno można pokochać drugiego człowieka.Przelać na niego wszystkie swoje uczucia i pragnąć dzielić się z nim każdym dniem.Teraz kiedy to wiem czuję się zmęczona i obolała.Nie ma dnia ani godziny kiedy bym o Tobie nie myślała.Potrzebuję Cię z minuty na minutę coraz bardziej.Moje uczucie do Ciebie nie posiada już żadnej z blokad.Całkowicie się od Ciebie uzależniłam.A to wszystko dlatego że wcześniej nie wierzyłam w nic.A teraz mam cały komplet.Zakochana,zmęczona i szczęśliwa więcej nic nie potrzebuję.
|
|
|
|