głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika milkova

Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich. To oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka. To zaufanie bez reszty. To odsłonięcie swoich słabości. I tak właśnie Cię kochałam.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich. To oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka. To zaufanie bez reszty. To odsłonięcie swoich słabości. I tak właśnie Cię kochałam.

Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.

wiem do kogo wykręcić numer  kiedy czuję że wszystko mi się wali. mam pewne osoby  które nazywam przyjaciółmi  wiesz.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

wiem do kogo wykręcić numer, kiedy czuję że wszystko mi się wali. mam pewne osoby, które nazywam przyjaciółmi, wiesz.

To tak  jakbyś krzyczał  ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony  że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele  że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie  jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie  jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim  praktycznie marzysz o tym  by ponownie przeżywać to całe piekło  bo razem z nim przychodzą też miłe chwile

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

To tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie, jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim, praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile

Ciężko uwierzyć w to  jak całość życia może zmienić się w jeden rok. Jak szczęście  bezwarunkową miłość i radość może zastąpić samotność  bezsilność  smutek. Te wszystkie uczucia  które wtedy w ogóle we mnie nie istniały. Przecież z biegiem czasu powinno być lepiej. Powinnam umieć zrozumieć to  że nie zawsze jest tak  jak sobie życzymy. Że życie zaskakuje  nie zawsze przyjemnie i korzystnie. Dziś czuję  że moja rzeczywistość wciąż stoi w miejscu  bez zamiaru ruchu. Niegdyś biegła po marzenia i szczęście  dziś tkwi w beznadziei. Nie potrafię znów jej uruchomić. Znów napełnić ją mobilizacją. Jest zamknięta  a jedyny klucz który do niej pasuje  to jego serce  którego już nigdy  przenigdy nie będę w stanie zdobyć.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Ciężko uwierzyć w to, jak całość życia może zmienić się w jeden rok. Jak szczęście, bezwarunkową miłość i radość może zastąpić samotność, bezsilność, smutek. Te wszystkie uczucia, które wtedy w ogóle we mnie nie istniały. Przecież z biegiem czasu powinno być lepiej. Powinnam umieć zrozumieć to, że nie zawsze jest tak, jak sobie życzymy. Że życie zaskakuje, nie zawsze przyjemnie i korzystnie. Dziś czuję, że moja rzeczywistość wciąż stoi w miejscu, bez zamiaru ruchu. Niegdyś biegła po marzenia i szczęście, dziś tkwi w beznadziei. Nie potrafię znów jej uruchomić. Znów napełnić ją mobilizacją. Jest zamknięta, a jedyny klucz który do niej pasuje, to jego serce, którego już nigdy, przenigdy nie będę w stanie zdobyć.

Chciałabym mu pokazać  że sobie radzę  że daję radę i wcale nie brakuje mi jego obecności. Chciałabym mu udowodnić  że nie cierpię a jego osoba jest mi zupełnie obojętna. Że uśmiecham się bez żadnych trudności i serce mnie nie boli. Ale jak skoro tak cholernie tęsknie  jak przecież go kocham i nadal mimo wszystko gra główną rolę w moim życiu. Gdy go widzę łzy napływają do oczu a kiedy w nie patrzy ma tą pieprzoną satysfakcję  że cierpię. Nie umiem się pozbierać i zacząć normalnie żyć.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Chciałabym mu pokazać, że sobie radzę, że daję radę i wcale nie brakuje mi jego obecności. Chciałabym mu udowodnić, że nie cierpię a jego osoba jest mi zupełnie obojętna. Że uśmiecham się bez żadnych trudności i serce mnie nie boli. Ale jak skoro tak cholernie tęsknie, jak przecież go kocham i nadal mimo wszystko gra główną rolę w moim życiu. Gdy go widzę łzy napływają do oczu a kiedy w nie patrzy ma tą pieprzoną satysfakcję, że cierpię. Nie umiem się pozbierać i zacząć normalnie żyć.

Pamiętasz mnie jeszcze? To ja... Ta  która nie potrafi przestać Cię kochać... Ta która za cholerę nie wie  jak ma dalej żyć  bo nie umie sobie Ciebie wyperswadować. Ta  której zapewne nienawidzisz za to  że  zaśmieca  Ci życie jakimiś  ubzduranymi  uczuciami... I myśli sobie  że kiedyś jej uwierzysz. Zrozumiesz. Głupia jest  wiem. Ta  która nie umie się uwolnić od wspomnień spływających po policzkach co wieczór  gdy wszystko wraca. Ta  która udaje  że Cię nienawidzi  ale Cię kocha... Ta  która marzy tylko o tym  byś w końcu poczuł to samo. Jak w tych pieprzonych komediach romantycznych  gdzie każda historia ma swój happy end i wszyscy są szczęśliwi. Ona żyje nadzieją z dnia na dzień. Nie wie  czy przeżyje jutro. Bo ktoś może jej uświadomić  że nigdy jej nie pokochasz. Bo ktoś może uświadomić jej prawdę  której nie zniesie.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Pamiętasz mnie jeszcze? To ja... Ta, która nie potrafi przestać Cię kochać... Ta która za cholerę nie wie, jak ma dalej żyć, bo nie umie sobie Ciebie wyperswadować. Ta, której zapewne nienawidzisz za to, że `zaśmieca` Ci życie jakimiś `ubzduranymi` uczuciami... I myśli sobie, że kiedyś jej uwierzysz. Zrozumiesz. Głupia jest, wiem. Ta, która nie umie się uwolnić od wspomnień spływających po policzkach co wieczór, gdy wszystko wraca. Ta, która udaje, że Cię nienawidzi, ale Cię kocha... Ta, która marzy tylko o tym, byś w końcu poczuł to samo. Jak w tych pieprzonych komediach romantycznych, gdzie każda historia ma swój happy end i wszyscy są szczęśliwi. Ona żyje nadzieją z dnia na dzień. Nie wie, czy przeżyje jutro. Bo ktoś może jej uświadomić, że nigdy jej nie pokochasz. Bo ktoś może uświadomić jej prawdę, której nie zniesie.

a kiedy rano otworzyłam oczy pierwszą osobą  którą zobaczyłam  byłeś ty. tak słodko spałeś. pocałowałam cię w policzek i wymknęłam się z pokoju do kuchni  aby zrobić śniadanie. po krótkim czasie poczułam jak podchodzisz do mnie i obejmujesz mnie od tyłu  głowę opierając na moim ramieniu. odwróciłam się do ciebie  nie zdążyłam się uśmiechnąć  bo już zdążyłeś mnie pocałować jednocześnie unosząc do góry  abym usiadła na kredensie. uwielbiam takie poranki z tobą.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 31 maja 2012

a kiedy rano otworzyłam oczy pierwszą osobą, którą zobaczyłam, byłeś ty. tak słodko spałeś. pocałowałam cię w policzek i wymknęłam się z pokoju do kuchni, aby zrobić śniadanie. po krótkim czasie poczułam jak podchodzisz do mnie i obejmujesz mnie od tyłu, głowę opierając na moim ramieniu. odwróciłam się do ciebie, nie zdążyłam się uśmiechnąć, bo już zdążyłeś mnie pocałować jednocześnie unosząc do góry, abym usiadła na kredensie. uwielbiam takie poranki z tobą. / mojekuurwazycie

kiedy głowę kładę na twojej klatce piersiowej  a ty jedną ręką mnie obejmujesz  zamykam oczy i wsłuchuje się w rytm twojego serca. słyszę je i wiem  że bije dla mnie.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 31 maja 2012

kiedy głowę kładę na twojej klatce piersiowej, a ty jedną ręką mnie obejmujesz, zamykam oczy i wsłuchuje się w rytm twojego serca. słyszę je i wiem, że bije dla mnie. / mojekuurwazycie

z nią jest coś nie tak. z reguły jest po części jak powiązanie  lecz kiedy coś idzie nie po Twojej myśli  nagle brakuje dokumentu  umowy  który mogłaby zmienić cokolwiek. niejednokrotnie zaczynasz się dusić i szukać adwokata  mogącego uwolnić Cię z tej pułapki. tylko nie ma papierka z którym można pójść do sądu. nie ma nic co można rozwiązać na zwykłej rozprawie. miłość ma ten mankament   zostaje  niekiedy już niechciana. do bólu wryta w serce tak  że każda próba amputacji jest śmiertelna.

definicjamiloscii dodano: 31 maja 2012

z nią jest coś nie tak. z reguły jest po części jak powiązanie, lecz kiedy coś idzie nie po Twojej myśli, nagle brakuje dokumentu, umowy, który mogłaby zmienić cokolwiek. niejednokrotnie zaczynasz się dusić i szukać adwokata, mogącego uwolnić Cię z tej pułapki. tylko nie ma papierka z którym można pójść do sądu. nie ma nic co można rozwiązać na zwykłej rozprawie. miłość ma ten mankament - zostaje, niekiedy już niechciana. do bólu wryta w serce tak, że każda próba amputacji jest śmiertelna.

uwielbiam  kiedy stojąc za mną  delikatnie mnie obejmujesz w tym samym momencie szepcząc mi do ucha  jak bardzo mnie kochasz. na mojej twarzy pojawia się niewinny uśmiech. obracam się w twoją i rękami obejmuję twoją szyję. czuję na sobie twój oddech. zamykam oczy  a ty powoli przybliżasz swoja usta do moich  przyciągając mnie do siebie. kocham to  wiesz ?   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 31 maja 2012

uwielbiam, kiedy stojąc za mną, delikatnie mnie obejmujesz w tym samym momencie szepcząc mi do ucha, jak bardzo mnie kochasz. na mojej twarzy pojawia się niewinny uśmiech. obracam się w twoją i rękami obejmuję twoją szyję. czuję na sobie twój oddech. zamykam oczy, a ty powoli przybliżasz swoja usta do moich, przyciągając mnie do siebie. kocham to, wiesz ? / mojekuurwazycie

w mrzeżynie ? teksty mojekuurwazycie dodał komentarz: w mrzeżynie ? do wpisu 31 maja 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć