głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika milkova

nie dość  że nie mam się w co ubrać to jeszcze szafa mi się nie domyka.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

nie dość, że nie mam się w co ubrać to jeszcze szafa mi się nie domyka.

boję się dorosłości. nie wyobrażam sobie nie rysować pacyfek ani serduszek na znienawidzonych lekcjach  nie narzekać na to  że jutro jest klasówka. jak ja sobie poradzę?

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

boję się dorosłości. nie wyobrażam sobie nie rysować pacyfek ani serduszek na znienawidzonych lekcjach, nie narzekać na to, że jutro jest klasówka. jak ja sobie poradzę?

boję się dorosłości. nie wyobrażam sobie nie rysować pacyfek ani serduszek na znienawidzonych lekcjach  nie narzekać na to  że jutro jest klasówka. jak ja sobie poradzę?

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

boję się dorosłości. nie wyobrażam sobie nie rysować pacyfek ani serduszek na znienawidzonych lekcjach, nie narzekać na to, że jutro jest klasówka. jak ja sobie poradzę?

w momencie kiedy powiedziałam Ci  że cię nienawidzę i że  nie jesteś mi już potrzebny  zakochałam się w tobie do szaleństwa.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

w momencie kiedy powiedziałam Ci, że cię nienawidzę i że, nie jesteś mi już potrzebny, zakochałam się w tobie do szaleństwa.

gdy mówisz o rodzicach 'starzy' to nawet nie zaczynaj ze mną jakiejkolwiek konwersacji  bo wiedz  że gardzę tobą jeśli nie masz szacunku do kogoś  kto dał ci życie.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

gdy mówisz o rodzicach 'starzy' to nawet nie zaczynaj ze mną jakiejkolwiek konwersacji, bo wiedz, że gardzę tobą jeśli nie masz szacunku do kogoś, kto dał ci życie.

tęsknota jest najdokładniejszym sposobem pomiaru siły miłości.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

tęsknota jest najdokładniejszym sposobem pomiaru siły miłości.

zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość.

dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic  bo nie chcę patrzeć na świat  którego nie zdołam zmienić.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.

On nie rozumiał matematyki  ja   Jego osoby. z czasem nauczyłam Go  jak wyłącza się czynnik spod pierwiastka  dodaje potęgi  wylicza kąt wpisany. On? nauczył mnie kochać.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

On nie rozumiał matematyki, ja - Jego osoby. z czasem nauczyłam Go, jak wyłącza się czynnik spod pierwiastka, dodaje potęgi, wylicza kąt wpisany. On? nauczył mnie kochać.

dym z papierosa zakrył Jego uśmiech. spojrzenie mówiło  jak cierpi.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

dym z papierosa zakrył Jego uśmiech. spojrzenie mówiło, jak cierpi.

nauczycielka przewróciła na kolejną kartkę podręcznika.   teraz pytanie. czym jest miłość? pokażcie mi.   podjęła  po czym Jej powieki mimowolnie skurczyły się w wąskie otwory  a wzrok padał idealnie za mnie. odwróciłam się. wskazywał na moją osobę.   nic do Ciebie nie dociera! co od Niej chcesz?!   wykrzyknęła babka  a On prychnął tylko pod nosem  odsunął głośno krzesło i podszedł do mnie.   no problem. skoro tak  pokażę inaczej.   obdarzył katechetkę szerokim uśmiechem  przytykając swoje wargi do moich.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

nauczycielka przewróciła na kolejną kartkę podręcznika. - teraz pytanie. czym jest miłość? pokażcie mi. - podjęła, po czym Jej powieki mimowolnie skurczyły się w wąskie otwory, a wzrok padał idealnie za mnie. odwróciłam się. wskazywał na moją osobę. - nic do Ciebie nie dociera! co od Niej chcesz?! - wykrzyknęła babka, a On prychnął tylko pod nosem, odsunął głośno krzesło i podszedł do mnie. - no problem. skoro tak, pokażę inaczej. - obdarzył katechetkę szerokim uśmiechem, przytykając swoje wargi do moich.

rok temu  kupując przed bramą cmentarną znicz i zapałki  otulałam się mocniej kurtką i powstrzymywałam łzy cisnące się do oczu. dochodząc do grobu kumpla zaciskałam dłonie  w myślach wytykając Bogu  że zabrał do siebie człowieka  który miał kawał życia przed sobą. patrzyłam  jak On tam siedzi  chowa twarz  a orientując się  że jestem tuż obok szepcze pod nosem cholerne 'młoda  wiesz  że to ja powinienem tam zginąć?'.

nielegalniezakochanax3 dodano: 23 listopada 2011

rok temu, kupując przed bramą cmentarną znicz i zapałki, otulałam się mocniej kurtką i powstrzymywałam łzy cisnące się do oczu. dochodząc do grobu kumpla zaciskałam dłonie, w myślach wytykając Bogu, że zabrał do siebie człowieka, który miał kawał życia przed sobą. patrzyłam, jak On tam siedzi, chowa twarz, a orientując się, że jestem tuż obok szepcze pod nosem cholerne 'młoda, wiesz, że to ja powinienem tam zginąć?'.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć