 |
|
śmierć przychodzi tak cicho i nieoczekiwanie. nikt nie słyszał dźwięku śmierci. jest jak zjebany ninja. przychodzi, zrobi rozróbę i znika.
|
|
 |
|
Mówiłeś, że możesz odwrócić się plecami do świata jeśli tylko ja z Tobą będę, a wybrałeś świat kiedy to ja musiałam odwrócić się od niego, mówiłeś, że pomożesz mi się poskładać, a zamiast tego roztrzaskałeś mnie na jeszcze mniejsze kawałki, rzucając uczuciami o podłogę, mówiłeś jeszcze coś, ale na szczęście miałam to w dupie i nie słuchałam, dobrze, przynajmniej nie rozczarowałam się po raz kolejny./niecalkiemludzka talenciara ♥
|
|
 |
|
chcę pełnych warg zostawiających lekkie muśnięcie tuż za uchem, które powodują dreszcz przebiegający po całej linii kręgosłupa. chcę cichego szeptu i grubo zawyżonego poziomu endorfin, dającego odczuć się nawet w palcach u stóp.
|
|
 |
|
nie masz prawa mnie kochać. nie staraj się o mnie. nie obiecuj mi niczego - ja nie jestem tego warta. nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci uczuciem, na uczucie. ja kochałam, kocham i kochać będę tylko jednego mężczyznę - ja nie umiem się od tego uwolnić. wybacz, po prostu odejdź, dla własnego dobra. / veriolla
|
|
 |
|
nienawidzę tego szumu w głowie, który ciągle stawia mi przed oczami twój obraz.
|
|
 |
|
po śmierci pójdę do nieba, bo piekło przeżywam na ziemi.
|
|
 |
|
co tam kac.. ty jesteś jeszcze większym mordercą bez serca.
|
|
 |
|
nie chciałam, żeby w jednej chwili rzucił to wszystko, zaczął nowe życie, definitywnie kończąc wszystko co działo się wcześniej, by rozpocząć tą nową rzeczywistość ze mną. miałam zaledwie nadzieję, że na informację o moich uczuciach potraktuje ją jakoś ludzko, a nie wrzuci do jednego worka z wiadomością o pogodzie na następny dzień.
|
|
 |
|
B: ;oo! jak ktoś się może zmieścić w rozmiar 32!?! przecież to nawet anorektyczka nie zmieści się w te spodnie. moja jedna noga pewnie w to nie wejdzie.. J:..dopiero je mierzyłam. są dobre, kupuje;d/ rozmowa z koleżanka xd
|
|
 |
|
nigdy nie zapytał mnie dlaczego. ani razu nie padło z Jego ust pytanie, skąd rodzą się moje pomysły lub jaki sens ma bieganie o piątej nad ranem przy kilkunastu stopniach na minusie, bo akurat naszła mnie na to ochota. wkładał dres, wiązał mocniej adidasy i towarzyszył mi przez kolejną godzinę joggingu, poranek, gdy ogrzewał mnie gorącą herbatą z sokiem malinowym, następne dni, kiedy leczyłam zapalenie krtani.
|
|
|
|