 |
A ona nie miała odwagi by powiedzeć mu, że jest jej życiem.
|
|
 |
Jesteście podobni do siebie, nie szukajcie różnic prawdziwym wrogiem jest ten, kto chce was skłócić.
|
|
 |
|
Kocham Cię, ale to nie znaczy, że możesz mnie ranić, a ja nie odejdę. Odejdę, bo kocham też siebie./esperer
|
|
 |
Me uczucia w tym momencie to ciekawe zagadnienie.
|
|
 |
Nie jesteś mi obojętny na bank.
|
|
 |
Nie będzie nas tylko będziemy gdzieś tam w swoich miastach chlać by nie pamiętać.
|
|
 |
Dziękuję za uświadomienie mnie, że nigdy nic dla nikogo nie będę znaczyć. / jachcenajamaice.
|
|
 |
Powinnam Ci podziękować, dzięki tobie zmieniłam podejście do życia, nauczyłam się tego, że nie powinnam się przyzwyczajać i żyć chwilą.
|
|
 |
Mnie trzeba wziąć całą, nie tylko to, co dzieje się we mnie teraz, nie tylko to, co teraz czuję. Trzeba zabrać wszystko. Całą moją przeszłość, wszystkie uśmiechy i każdy smutek. To bardzo duży bagaż, wręcz ogromny. Cały stos nieszczęść, które czasem sama zwabiałam do siebie. Musisz mnie zabrać z każdą moją łzą i najmniejsza blizną, z wszystkimi piegami i z krzywymi nogami. Oddam tylko siebie całą. Nie umiem oddzielić tego, co było, od tego, co jest i co będzie. Nie istnieję bez swojej przeszłości, bez tego, co przeżyłam. Bez moich upadków i sukcesów, bez tego wszystkiego, co tak długo było sensem mojego życia. Wiem, że to może przerażać i odstraszać. Nikt przecież nie chce dźwigać cudzego bagażu przeżyć i wspomnień. Ale ja taka jestem, nie istnieję bez swoich wspomnień, nie potrafię cieszyć się z sukcesu nie pamiętając o wcześniejszych porażkach i nie umiem podnieść się z dołka, zapominając o swoich wzlotach. /black-lips
|
|
 |
Widzę, że mam jeszcze resztę szczęścia pod podeszwą, idę bezszelestnie najbezpieczniejszą ścieżką, pędzę, bo czas lubi spierdalać nam strasznie, wierzę szczerze, że nie zgubi nas naprawdę.
|
|
 |
Mogę odejść, mogę pogodzić się ze światem, z całą udręką, którą noszę na barkach, z każdym wrogim spojrzeniem, ale nie nigdy nie pogodzę się z utratą Ciebie./koffi
|
|
 |
Nie chcę utknąć w kolejnym z miejsc, w których nic się nie dzieje,w którym nie da się żyć i nie można niczego zmienić.Chcę iść do przodu,poznawać nowych ludzi,zatracać się w uczuciach,kochać,czuć, że mogę wszystko i robić,co tylko zapragnę.Nie mogę tutaj zostać,nie mogę czuć w sobie tego powietrza, w którym jest tyle przeszłości, że palą mnie oczy i usta,a nos prawie płacze krwią.Nie chcę tutaj być,muszę iść do przodu, do przyszłości.Szukać inspiracji, czuć na swojej skórze czyjś oddech i nie przestawać oddychać,nawet na chwilę.Chcę zacząć wszystko doceniać,nie wrzucać wszystkiego do jednego worka i już nigdy do niego nie zaglądać.Prawie zapomniałam,co chciałam osiągnąć w życiu,jaka chciałam być i kogo chciałam mieć przy sobie.Przez te wszystkie niezdrowe myśli i zainfekowane przemyślenia. Mogłam naprawdę źle skończyć, gdybym ciągle w tym tkwiła. Muszę się stąd wydostać.Zabieram ze sobą wszystkie wspomnienia,ale już nie będę nimi żyć. Schowam pod łóżko, na pożarcie potworom./black-lips
|
|
|
|