 |
|
siadam znów,zatapiam się myślami,piszę,zakreślam momenty związane z nami,których już nie ma.
|
|
 |
|
czy już zostałam zatopiona? bo spoglądam w dół -NIC,kiedy patrzę w górę-PUSTO. a przed mną ?
mgła przyjaźni,mżawka nadziei.
drzwi otwarte w blasku oczekiwań,
jedynie w snach znajduje swój świat,a
w koszmarach opętany iskrą nadziei,
że,gdy zamykasz przede mną drzwi to zostawisz chociaż otwarte okno.
|
|
 |
|
jest ciemno i zimno-jak w sercu.
|
|
 |
|
każda chwila bez ciebie jest smutna.
|
|
 |
|
wiesz,jak to jest stracić szczęście przez swoją głupotę?
|
|
 |
|
nie wiem,jak nazwać to co dziś czuje i to co zakotwiczyło się w moim sercu i tak bardzo rani.
|
|
 |
|
''niech to kurewstwo już na amen zgaśnie!''
|
|
 |
|
zapełniam tą kartkę niebieskim atramentem i cieknącymi łzami. miała ona być dla ciebie,ale czy ją wyśle? czy nabiorę odwagi? czy przełamie się?
|
|
 |
|
gdy się budzę,nie ma ciebie znów.
|
|
 |
|
dlaczego ciężko zrozumieć rzeczy,które kiedyś miały tak wielkie znaczenie?
|
|
 |
|
kiedyś byłeś mój,dziś tylko wspomnieniem,które mnie zabija.
|
|
 |
|
KOCHAM CIĘ,ale co z tego,jak słowa już nic nie zmienią?
|
|
|
|