 |
ale Boże ty przecież wiesz,że ja nie chcę taka być. Nie chcę wierzyć tylko wtedy gdy jest źle. Boże, ty wiesz... Mów wszystko tylko nie to, że Cię zawiodłam. /esperer
|
|
 |
niczyja przez duże 'N'. /esperer
|
|
 |
niewazne z kim chcesz spedzic piatkowy wieczor, tylko cala sobote.
a pozniej kazda sobote miesiaca.
|
|
 |
Kłóci się z teraźniejszością, żyjesz w innym rytmie
Bo coś przestało istnieć
|
|
 |
Nic, nie widzisz w tej o banały walce
Pędzisz, ale cały świat ucieka ci przez palce
|
|
 |
Ponad wszystko uczucia głębsze niż jakieś przeciętne
|
|
 |
Kocham go nadal. Każdą zranioną częścią ciała z osobna. /esperer
|
|
 |
Miało być miło, ale mogłam się spodziewać, że się spierdoli. Witaj w moim świecie. /esperer
|
|
 |
Taka wyszczekana z Ciebie panna, a nie potrafisz przyznać się do uczucia. /esperer
|
|
 |
I puścił moje nadgarstki. I ja upadłam. I stał tam nade mną. I płakałam milczeniem. I śmiał się. I pękło mi serce. I on poszedł w moje ślady. /esperer
|
|
 |
najważniejszy facet dla niej teraz był skończonym draniem.
|
|
 |
ona tak jakby czekała, a on tak jakby miał to gdzieś.
|
|
|
|