 |
wchodzę na ten pieprzony dostępny tylko po to, abyś napisał. więc kurwa napisz!
|
|
 |
Z życiem jak z malowaniem paznokci : łatwiej ukryć błąd pod kolejną warstwą lakieru , niż zmyć wszystko i zacząć od początku .
|
|
 |
ile Ci zapłacić by zobaczyć jak się szmacisz?
|
|
 |
nigdy nie mów zbyt dużo razy "kocham, lubię, szanuję" itp. Zbyt często powtarzane słowa tracą swoją magię.
|
|
 |
Miło, bardzo miło jest zastanawiać się czy jeszcze kiedykolwiek do mnie napiszesz.chodzi mi o to, że przyjemnie jest wyobrażać sobie co byś mi napisał i jak potoczyłaby się ta rozmowa... uwielbiam to uczucie kiedy sama mogę dopisać zakończenie, choćby tylko w głowie.
|
|
 |
byliśmy ze sobą cztery miesiące. rok temu. przez następne pięć miesięcy byłeś z nią. blondynką o zjechanym ryju. ja w tym czasie cały czas Cię kochałam. teraz ona z Tobą zerwała, a Ty z radością mi komunikujesz : gdy tylko o niej zapomnę, zgłaszam się do Ciebie! / sszepteem
|
|
 |
potrafisz obiecać , że nie okażesz się fałszywa , jak inne ? obiecaj , że kłócić będziemy się tylko o to , która bardziej kocha którą . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Zadzwonił do niej, żeby powiedzieć o wypadku. Odebrała z uśmiechem na twarzy niczego nie świadoma. Z tym samym uśmiechem wykrzyczała 'hej! kochanie!' a on cicho, ledwo mówiąc oznajmij że chce jej coś powiedzieć, ale prosi by się nie denerwowała. Zatrzęsły się jej ręce. 'Co się stało? Skarbie nic ci nie jest!?' Była zdenerwowana. Wyczuł to. Bał się jej reakcji. Nie chciał by płakała. Powiedział tylko krótkie 'kocham cie' a ona pewna że to jeden z jego żartów obrażona rzuciła słuchawką. Na do widzenia dodała tylko 'jesteś podły! kiedyś naprawdę ci się coś stanie, a ja nie uwierzę!'. Ona siedziała z telefonem w ręku pewna, że zaraz znów zadzwoni i przeprosi, a on leżał na ulicy, płakał i krwawił. Nie chciał by się martwiła. Wolał by była obrażona, ale nieświadoma. /fcuk
|
|
|
|