 |
najśmieszniejsze jest to, że nie wychodziło nam ani życie razem ani życie osobno.
|
|
 |
A przecież tak bardzo chcę Ci oznajmić, że ledwo bez Ciebie oddycham. /?
|
|
 |
Kim ty jesteś że sprawiasz że czuję się tak dobrze? Kim jesteśmy żeby mówić sobie że jesteśmy nieporozumieniem? Oh, kim jestem żeby mówić że jestem zawsze twoja? Kim jestem żeby wybierać chłopaka którego wszyscy uwielbiają ? Oh, nie widzę powodu dla którego nie moglibyśmy być po prostu osobno.. Wpadamy na siebie jakbyśmy zawsze byli w ciemności. Oh, nie sądzę żebyś mnie zbytnio znał, zupełnie, zupełnie... / ellie goulding
|
|
 |
nie mów nic tylko zatańcz ze mną jak najczulej, jak najpiękniej.
|
|
 |
a gdybym była snem? czy chciałbyś dłużej śnić wiedząc, że nie sposób ze mną być?
|
|
 |
czy mógłbyś kochać mnie gdybym była gdzieś daleko hen, a Ty byś wiedział, że nigdy więcej już nie wrócę?
|
|
 |
zrobiło się gorąco, ktoś teraz o mnie dba, przeszłość upiłam słońcem
|
|
 |
a tych różnych dni nie chcę już. uległam znów, nic w zamian nie dostałam, Ty znów dałeś mi tylko noc
|
|
 |
staram się oddychać szeptem, pościel jeszcze pachnie ogniem naszych ciał
|
|
 |
kiedyś wszystkie czarne dni obrócimy w dobry żart, znowu będziesz ufał mi
|
|
 |
już nie śmiejesz się jak kiedyś, wszystko jest inaczej.
|
|
 |
pamiętaj mnie, bo nie będzie nas drugi raz
|
|
|
|