|
Możliwoscii... ile ich by nie bylo i tak gdzies nie ma wyjscia z sytuacjii.
|
|
|
Ja wiem co to za gra ! jaka ?! ja kocham a ty udajesz.
|
|
|
Siedziała w domu na podłodze opierając się o ścianę i rozmyślała ... po czym chwyciła do ręki cyrkiel z piórnika i zaczeła pisac sobie po ręce , napisała imię , imię osoby na której jej zależało ... po czym odwruciła się i wykrzyczała do lustra nie moge na Cb patrzec jak moglas zakochac sie w takim bydlaku ! po chwili z płaczu zrobiły jej się czerwone oczy , a ona zaczeła wbijac sobie cyrkiel w reke i robic szramy ... lekko myslnie wstała i wzieła do ręki tabletki które bez przyczyny zarzyła z dużą dawką ... nastepnie usiadla na ziemi patrzac przed siebie i tlumaczac sobie ze zycie nie ma sensu ... otrzasla sie i zobaczyla co takiego narobila przez chlopaka ktory nie ma skrupulow ... przyzekla ze koniec z zakochiwaniem sie w nieodpowiednich chlopakach..... chyba bedzie musiala jeszcze raz powturzyc ta historyjke.;/
|
|
|
Moje marzenie to tylko fikcja.
|
|
|
Moim zadaniem na dziś jest odkochac sie i zapomniec o mozliwosci zakochania sie w kims.
|
|
|
Niebo jest zielone i nie mów , że nie. Jak staniesz na rękach to masz nawet ziemie niebieską.
|
|
|
Możliwe jest , że ktoś się zmieni ... ale nie całkiem
|
|
|
Może zastanowisz się nad swoim życiem ? nad zasadą , która panowała nad wszystkimi ? a może poprostu unikniesz osób które chca abys taki byl...;/
|
|
|
Kiedyś kochanie wrócimy do rozdziału , który pomineliśmy aby zapobiec kłutnii.;/
|
|
|
Wiem , że na tobie moge polegac , ale i tak Ci w to poleganie nie wierze.
|
|
|
Co noc mysle , ze jeszcze ona sie poczuje tak glupio.
|
|
|
nie przejmuj sie , moja szczerosc to codziennosc.
|
|
|
|