głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika milargo

Kim był dla Ciebie?   zamyślona wpatrywała się w okno  powstrzymywała się od płaczu mimo  że jej oczy skrzliły się. Kim był...?   był moją duszą  odparła. Wtedy pierwszy raz nie mogła się powstrzymać od łez. Ona  twarda  dziewczyna  licząca zaledwie kilkanaście lat  dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótkim czasie.. dziś nie umiała  płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym misiem...

carrosel dodano: 30 sierpnia 2010

Kim był dla Ciebie? - zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała się od płaczu mimo, że jej oczy skrzliły się. Kim był...? - był moją duszą- odparła. Wtedy pierwszy raz nie mogła się powstrzymać od łez. Ona, twarda dziewczyna, licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótkim czasie.. dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym misiem...

Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie  na pewno nie! Był arogancki  ironiczny  niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt  że mimo to go kochała.

carrosel dodano: 30 sierpnia 2010

Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie, na pewno nie! Był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała.

Mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie  ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.

carrosel dodano: 30 sierpnia 2010

Mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.

weź mnie i nieś  niech niebo bliżej będzie ..

carrosel dodano: 30 sierpnia 2010

weź mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie ..

tak. przyznaje sie  nie ma godziny  w ktorej bym o Tobie nie pomyslała. nie ma dnia  w ktorym nie spojrzałabym na Twoje zdjecie. a to wszystko przez to  ze jestes tak blisko  a jednak tak cholernie daleko.

carrosel dodano: 30 sierpnia 2010

tak. przyznaje sie, nie ma godziny, w ktorej bym o Tobie nie pomyslała. nie ma dnia, w ktorym nie spojrzałabym na Twoje zdjecie. a to wszystko przez to, ze jestes tak blisko, a jednak tak cholernie daleko.

..a dzisiaj przez przypadek nazwałeś mnie swoim Kochaniem .

carrosel dodano: 30 sierpnia 2010

..a dzisiaj przez przypadek nazwałeś mnie swoim Kochaniem .

Od otworzenia oczu usmiech nie schodzil mi z ust . Nie pamietam kiedy ostatni raz tak sie czulam . Dziwnym trafem cholernie zadufany w sobie dupek ktory mysli ze kazda moze byc jego nie byl tego powodem   tylko chlopak ktorego dopiero poznalam po czym  wymienilam sie z nim slina i nie moge zaprzeczyc ze nie bylo milo .

nomorepromises dodano: 30 sierpnia 2010

Od otworzenia oczu usmiech nie schodzil mi z ust . Nie pamietam kiedy ostatni raz tak sie czulam . Dziwnym trafem cholernie zadufany w sobie dupek ktory mysli ze kazda moze byc jego nie byl tego powodem , tylko chlopak ktorego dopiero poznalam po czym wymienilam sie z nim slina i nie moge zaprzeczyc ze nie bylo milo .

Nabieram dystansu. Nie reaguje już tak emocjonalnie gdy obok przechodzi.  Nie czuje jego oddechu   a jego zapach nie jest tak intensywny.  Zamiast cieszyć się że przypadkowo szturchną mnie łokciem   pytam  jak chodzisz palancie?! .  Nie denerwuje się jaki mam opis gdy wejdzie na gg.  Z mojego telefonu już dawno zniknęła wiadomość którą przysłał mi jakieś 2 lata temu.  Wieczorem nie myślę co by było gdyby  lecz co będzie gdy.  Zanim się uśmiechnę nie myślę czy stoi obok  tylko po prostu się śmieję.  Czasami podążam wzrokiem za jego butami i widzę że jego cel mija się z moim.  Nie martwię się tym czy mnie odnajdzie za rok  za rok nie będzie już dla mnie istniał.  Może kiedyś zacznę się cieszyć z jego i jej szczęścia.

carrosel dodano: 29 sierpnia 2010

Nabieram dystansu. Nie reaguje już tak emocjonalnie gdy obok przechodzi. Nie czuje jego oddechu, a jego zapach nie jest tak intensywny. Zamiast cieszyć się że przypadkowo szturchną mnie łokciem, pytam "jak chodzisz palancie?!". Nie denerwuje się jaki mam opis gdy wejdzie na gg. Z mojego telefonu już dawno zniknęła wiadomość którą przysłał mi jakieś 2 lata temu. Wieczorem nie myślę co by było gdyby, lecz co będzie gdy. Zanim się uśmiechnę nie myślę czy stoi obok, tylko po prostu się śmieję. Czasami podążam wzrokiem za jego butami i widzę że jego cel mija się z moim. Nie martwię się tym czy mnie odnajdzie za rok, za rok nie będzie już dla mnie istniał. Może kiedyś zacznę się cieszyć z jego i jej szczęścia.

...Często język wyprzedza myśli...

carrosel dodano: 29 sierpnia 2010

...Często język wyprzedza myśli...

najbardziej bolą wspomnienia  którymi dławię się każdego wieczoru. nie  nie te nieprzyjemne. tylko te najlepsze. właśnie te bolą najbardziej. bo najgorsza jest świadomość  że minęło coś pięknego  co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć

carrosel dodano: 29 sierpnia 2010

najbardziej bolą wspomnienia, którymi dławię się każdego wieczoru. nie, nie te nieprzyjemne. tylko te najlepsze. właśnie te bolą najbardziej. bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć

Jej życie obróciło się o 180 stopni. Kiedyś krzyczała radością  a dzisiaj wkłada wielkie słuchawy na uszy  topi się w melancholijnych melodiach i krzyczy szeptem  przerywając głośną ciszę  która tak bardzo jej ciąży...

carrosel dodano: 29 sierpnia 2010

Jej życie obróciło się o 180 stopni. Kiedyś krzyczała radością, a dzisiaj wkłada wielkie słuchawy na uszy, topi się w melancholijnych melodiach i krzyczy szeptem, przerywając głośną ciszę, która tak bardzo jej ciąży...

Do szczęścia potrzebne jej było tak niewiele: pusty pokój  cichy kąt  trzy kreski zasięgu i wykupiony trzygodzinny pakiet rozmów. Do Niego.

carrosel dodano: 29 sierpnia 2010

Do szczęścia potrzebne jej było tak niewiele: pusty pokój, cichy kąt, trzy kreski zasięgu i wykupiony trzygodzinny pakiet rozmów. Do Niego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć