 |
Te zapomnienia chwile dla mnie droższe od pieniędzy
|
|
 |
Nie mówię ci jak żyć, bo ze mnie żaden wzorzec
Nie jestem Bogiem, ale mam głowę na karku
Ja daję ci ogień jak seta przy barku
Pozbywam się manier, bo tak jakoś dzisiaj wyszło
|
|
 |
Żal jest naturalną rzeczą
Ale tylko po osobach, które kochasz, jeśli wiesz, kim są
Resztę pierdol, nie daj sobie wejść na łeb
Nie żal mi jest wielu rzeczy
|
|
 |
Nie ma tego, czego w życiu bym żałował
Nie ma tego, przed czym będę się chował
Swego losu kowal, znam konsekwencje
Lepiej powoli, dokładnie niż szybko i błędnie
Chętnie pogrzebie tych, co tacy fajni
Mylą się, bo tak naprawdę są marni
Jest żal mi tych, co hel palą na klatce
Jebać tych, co sprzedają psom po wpadce
|
|
 |
Nie żal mi, że wpadłeś w to, co pode mną kopałeś
Chciałeś mi zadać ból, ale się przejechałeś
|
|
 |
Wiem, że chcesz, widzę jak się ładnie na mnie patrzysz
Masz coś w sobie niunia, dla mnie to emocji zastrzyk
Zaszczyt, ja popatrzę, no, bo pięknie dla mnie tańczysz
Nie jestem bogaty, chyba, że w uczucia
Nie szukam dup takich, które na trzy baty lubią się ruchać
|
|
 |
Żyjesz raz prosto, raz musisz na boki skręcać
Ile dałbyś za to, by się niczym nie zadręczać
|
|
 |
I choć moje myśli nie są jak czysta pościel
To przemierzam ten świat z głową otwartą na oścież
|
|
 |
"Gdybyś miał szczęście mnie mieć, nie chciałbyś się mną dzielić."
|
|
 |
Czy możliwa jest przyjaźń, taka czysta przyjaźń, między kobietą a mężczyzną, jeśli Ona jest ładna i do tego niegłupia, a On przystojny? Jeśli ludzie są tak blisko, że sobie pomagają, lubią być razem, dawać sobie prezenty, troszczą się o swoje zdrowie, całują się na pożegnanie i na powitanie w policzek albo w czoło, no to czemu nie mieliby w końcu pocałować się w usta, przytulić mocniej niż zwykle, polubić smaku i zapachu tej drugiej osoby? Dlaczego nie mieliby w końcu dotknąć sie czulej, a potem jeszcze czulej, nie zachwycić sie pięknem swoich dłoni, ust, włosów, opalonych ramion? To się musi stać prędzej czy później i przyjaciele zostają kochankami. Zawsze tak jest, chyba że przyjaźń nie jest wcale tak wielka, albo mieszkają bardzo daleko od siebie, albo coś innego w życiu nie pozwala im sie zbliżyć, ciężka praca, choroba, a może coś innego..
|
|
 |
"- Na czym ta intymność polega?
- Na tym, że dopuszczasz drugiego człowieka do najtrudniejszych w Tobie rzeczy. Nie wstydzisz się być przy nim, kiedy nie jesteś w formie. Kiedy jesteś "nago psychicznie". Kiedy jesteś gorszą wersją samego siebie, której się nikomu nie pokazuje. I masz kogoś, komu nie boisz się tego pokazać. Wiesz, że ta osoba tego nie obśmieje, nie wyszydzi, nie użyje przeciwko Tobie. Jest w stanie być obok."
|
|
 |
Nie każda noc przynosi ulgę powiekom.
|
|
|
|