 |
kochanie, spędźmy każdy kolejny wieczór tak jak dzisiaj . proszę, przywitaj się z moim tatą jak zawsze i w pośpiechu zdejmij buty w korytarzu. uśmiechnij się tak pięknie jak dzisiaj, kiedy mnie zobaczysz. usiądźmy w moim pokoju na łóżku i śmiejmy się z taty, który przyjdzie i usiądzie na moim rozwalonym fotelu i porozmawiajmy z nim chwilę chociażby o tym, co tam w szkole. jak już pójdzie, pocałuj mnie zachłannie, mocno obejmij i wyszepcz, że tak ślicznie dzisiaj wyglądam . zabierz mnie na spacer. pójdźmy do marketu po paczkę chipsów, pepsi, żelki i kinderki. pozwól mi wskakiwać na siebie i chodź ze mną na baranach między półkami uśmiechając się do ludzi . spowrotem usiądźmy na placu zabaw na jednej z ławek . weź mnie na kolana i całuj , bez możliwości złapania tchu. potem wróćmy do domu , włączmy mój ulubiony film, ale nie oglądajmy go. rozmawiajmy szeptem w półmroku. niech twój zapach unosi się w moim pokoju a ja niech czuję , że mam wszystko . tak jak dziś .
|
|
 |
estem pewna , że jutro od razu po otworzeniu oczu powiem , tak jak dzisiaj , ciche : " jebana szkoła " .
|
|
 |
Bawcie się, pijcie, rozmnażajcie się i róbcie
wszystko co zrobił by Jezus.
|
|
 |
i chuj mnie obchodzi jak tym gardzą na wylot,
przyjdzie czas pokażę dziwkom jak bardzo się mylą.
|
|
 |
Szczęście, aż chce się skakać - najlepiej z mostu i pod pociąg.
|
|
 |
nikt mi nie zabroni, więc jaram się do woli.
i przyznam się
doszczętnie - jarasz mnie permanentnie
i pachniesz
ponętnie, jak dla mnie nieprzeciętnie.
|
|
 |
i znów mama i tata pytają czy mam chłopaka,
a ja tylko cicho odpowiadam
'nie', bo nie mam siły mówić im,
że mogłabym ich mieć na pęczki, ale tylko
ten jeden, którego chcę najbardziej na
całym świecie, nawet mnie nie zauważa.
|
|
 |
ludzie są głupi . Cierpią , bo boją się
powiedzieć o swoim uczuciach ,
a potem udają że jest dobrze , a tak
a prawdę w nocy płaczą przez miłość
|
|
 |
tknij go,a upierdolę Ci łapy, dziwko.
|
|
 |
Przepraszam, że często przeklinam, że często
strzelam focha i nie jestem
pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do
łóżka. Przepraszam że
wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość
i ciągnęłam ją. Przepraszam, że mi tak
cholernie zależy i przepraszam
że kocham na swój dziwny sposób.
|
|
 |
nie żałuję tego co było. żałuję, że tak nie jest teraz.
|
|
 |
"Co to za klub, co serca otwiera,
Sprawia, że człowiek z uśmiechem umiera,
Rozdaje radość gdy ktoś go wspiera,
Zawsze wygrywa, ma cechy lidera.
Jeżeli nie wiesz to Ci odpowiem,
To Real Madryt jest dla nas Bogiem.
Honor i dumę reprezentuję,
Posiada gwiazdozbiór, który kosmos hamuje."
|
|
|
|