 |
Ona lubiła chłopaków, którzy palili, przeklinali i nosili szerokie ciuchy. Jej przyjaciółka lubiła chłopaków, którzy w smsach pisali: 'jaki piękny księżyc za oknem', używali zwrotów grzecznościowych i nosili obcisłe spodnie. Cholernie się różniły, jednak dogadywały się jak nikt inny na świecie.
|
|
 |
jego głos mnie hipnotyzował.
chociaż w ogóle się do mnie nie odzywał.
|
|
 |
kocham Cię. tego mi nie zabronisz.
|
|
 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
 |
dokładnie pamięta, jak rok temu siadała przed kominkiem pisząc kolejny list do Mikołaja, w którym pisała : Drogi Święty Mikołaju, jedyne czego chcę na święta to Edward Cullen.
|
|
 |
tak wszystko dookoła krytykujesz . mam propozycje . wiesz co, może ulep kilka bałwanów i stań sobie koło nich . myślę , że nikt nie będzie miał nic przeciwko .
|
|
 |
kiedyś napiszę książkę o wszystkich moich lękach związanych z Tobą. o rozczarowaniach i dniach w których nadzieja była dziesiątym składnikiem powietrza. mimika serca. taki będzie jej tytuł.
|
|
 |
To, że pijemy tymbarka w szkole zawsze równocześnie, ten sam smak, to po prostu przypadek, ale i tak, zawsze gdy to widzę, mimowolnie się uśmiecham.
|
|
 |
I nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie 'nie pozwolę im Cię skrzywdzić'.
|
|
 |
` Muzyka jest jak narkotyk zawsze uzależnia ;**
|
|
 |
Nie jesteś jedynym powodem mojego uśmiechu, ale stanowczo ulubionym. < 3
|
|
 |
Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w Nim. Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
|
|