|
Czarna jak heban gleba zostaje na palcach. Jebać step up, zatańczysz dziś ostatniego walca
|
|
|
Czuje tylko pogarde, nic innego we mnie nie ma. Ryby zdychają w jeziorach a ptaki spadają z nieba
|
|
|
Przykrywamy cieniem ciebie i wszystkich twoich ziomków. Stoje na szczycie, ty ledwo stoisz na stołku
|
|
|
Fanatycy tortur, sprawa oczywista. Wyrwe Ci ręke i zajebie z niej liścia
|
|
|
- dzwoniłem wczoraj do ciebie
- i co, odebrałam?
|
|
|
Mam ochotę przedawkować wszystko. Począwszy od wódki, przez jointy skończywszy na tobie
|
|
|
Codziennie budzę się z pozytywnym nastawieniem, następnie zaczynają pojawiać się ci wszyscy idioci
|
|
|
Czy mam jeszcze u Ciebie szanse? - przykro mi, nie upijam się już tak jak kiedyś
|
|
|
Idealny trójkąt? ja wódka i wódka / nemeziiska
|
|
|
jakbym wiedziała że dzisiaj mnie będzie tak głowa boleć, to bym się wczoraj najebała
|
|
|
Kiedy ja mówie więcej, wy mówicie wódki.
- Więcej
- wódki
- więcej
- WÓDKI! / nemeziiska
|
|
|
|