 |
- Kto dzwonił? – Przeznaczenie. I jeśli to dobrze rozegramy, może okazać się naszym ratunkiem.
|
|
 |
Nienawidzę tych sytuacji, kiedy się kłócimy. Nienawidzę siebie za to co wtedy mówię.
|
|
 |
To nie my zwątpiliśmy w siebie, to inni w nas zwątpili.
|
|
 |
Nikt mnie nie zna. tak naprawdę. banał. bolesny banał.
|
|
 |
If you can’t say it, show it.
|
|
 |
Mój świat się czasem rozpada, czasem nawet często.
|
|
 |
To nie kilometry są problemem w związkach na odległość, a czas. Czas wszystko zmienia, niszczy i obraca w proch. A co jest gorsze niż nienawiść? Gorsza od nienawiści jest obojętność. To ona ciągnie na dno, doprowadza do nieporozumień i rozpadu wszystkiego, co budowało się przez nawet i lata.
|
|
 |
Wkurwiające jest to, że teraz kiedy kogoś prawie mam, pojawia się tyle zajebistych facetów.
|
|
 |
zrozumiemy co straciliśmy dopiero kiedy osoba którą naprawdę się kocha po prostu odejdzie.
|
|
 |
wiem co czeka nas jutro jak nie złapiemy chwili, w kółko to samo gówno, takie sam wynik przewidzieć nie trudno.
|
|
 |
Ja nadal czuję dumę, wiesz dlaczego? Doszedłem tutaj sam, nie dałeś mi niczego.
|
|
 |
nauczyłam się żyć sama, kochać samotność, choć nie mogłam patrzeć na to okno i pod prąd płynęłam parę razy, w sumie nie chciałam kurwa, nie miałam żadnych pomysłów i mama nie była dumna, mnie zabijały już od środka te problemy, nagle przyszedł bez słowa, uśmiechnięty jak kiedyś…
|
|
|
|