 |
Zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie
jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie,
twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i
nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje
mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję"
|
|
 |
Nie dawaj mi nic, daj mi wiarę.
|
|
 |
Po tych wszystkich niepowodzeniach musi przyjść czas na szczęście.
|
|
 |
Ale nie wiesz jak to boli gdy zapomnisz jak się kocha
|
|
 |
Dlaczego tak się w życiu dzieje? Raz wierzysz, raz tracisz nadzieję.. Śmiejesz się, a potem lecą Ci łzy.. Siedzisz spokojny, a później jesteś zły.. Zyskujesz coś, a następnym razem tracisz.. Jesteś szczęśliwy, a jednak za to płacisz.. Mówisz dzień dobry, a później do widzenia.. Raz coś się dzieje na jawie, a raz to tylko marzenia.. Kochasz kogoś, a ten ktoś odchodzi. Słońce też wstaje, a później zachodzi.. Ale jest coś - co jak odejdzie - to już nie powróci..
|
|
 |
po tym piekle które przez Ciebie przeżyłam stałam się silna i niezależna. A ty stoczyłeś się na samo dno.
|
|
 |
Kochaj, kogo kochasz,dopóki go masz. Tylko tyle możesz zrobić. Pozwól mu odejść, kiedy trzeba. Jeśli umiesz kochać, nigdy nie zabraknie Ci miłości.
|
|
 |
Gdy znów się zadręczasz, że tak bardzo boli,
wznieś kielonek w górę zapomnij.
Gdy non stop myślisz jak mogłeś spierdolić,
wznieś toast i dumnie zapomnij.
I gdy bez kontroli, wbrew własnej woli
dołujesz weź pij i zapomnij.
Czas leczy rany, więc czas Cię oswoić,
pierdolić to, zapij, zabij, zapomnij. . Warto nie pamiętać, ot tak spalić zdjęcia,
w innych objęciach poszukać szczęścia
i przezwyciężać ten ciężar w głowie
niż nękać osobę, której dałeś odejść.
|
|
 |
czas pokazuje komu warto ufać, a kogo bezpieczniej jest mieć w dupie.
|
|
 |
Jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien, że zostaniesz przyjęty. Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko; to znaczy że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem.
|
|
 |
A starzy znajomi? To już nie to samo. Dziś nie zasługują nawet na to miano.
|
|
 |
Teraz nie masz już prawa być o mnie zazdrosnym. Sam zjebałeś między nami wszystko inie możesz zabronić mi szczęścia z kimś innym.
|
|
|
|