 |
Marzenia? Sama nie wiem. Po prostu chciałabym żeby w końcu coś mi się udało. Żeby było trochę łatwiej, lepiej. Żeby ludzie byli warci czegokolwiek. Chciałabym mieć więcej czasu. Więcej szczęścia. Więcej uśmiechu na twarzy. Nie marzę o niczym szczególnym, nie chcę skakać na Bungee, zwiedzać całego świata albo władać wieloma językami. Chciałabym być szczęśliwa, mieć obok kogoś ważnego i dzielić z nim wszystko, całe swoje życie. [ yezoo ]
|
|
 |
Bo przecież gdyby mi nie zależało, już dawno bym zrezygnowała. Nie poświęcałabym dni na czekanie, na tęsknotę. Nie walczyłabym ze sobą, nie wylewałabym łez. Po prostu bym odeszła, skreślając Cię na zawsze.
|
|
 |
"Kiedy stawałaś się zimna i twarda, żebrałem o to, żebyś znowu była dla mnie dobra, żebyś mi wybaczyła, żebyś mnie kochała. Czasami czułem, że chyba sama cierpisz z powodu swojej oziębłości i uporu. Tak, jakbyś tęskniła do moich ciepłych przeprosin, zapewnień i zaklęć."
|
|
 |
Najgorzej gdy ktoś, kogo kochasz trafia w samo epicentrum twojego bólu. Gdy pogodziłaś się już z tyloma rzeczami, a ktoś po prostu rozrywa twoje szwy. Niechcący. Gdy jednym gestem, słowem staje się taki jak wszyscy. Tylko jakoś boli o wiele bardziej./deliberacja
|
|
 |
Jak kamień w twarz Twój zimny głos na mnie działa.
|
|
 |
Nie śpiesz się z tym odejściem ode mnie, bo nigdy nie starałam dla nikogo wcześniej się.
|
|
 |
Kiedy nie mam sił, by dalej iść- Ciebie nie ma.
|
|
 |
Ludzie zawsze odchodzą. Ale to nic, potem wracają, przepraszają, odgrywają scenki, że niby przykro, a potem pach i znowu ich nie ma.
|
|
 |
Pamiętasz jeszcze? Te dni, całe miesiące. Pamiętasz? Chcesz zapomnieć? Ja nie mogę, wiem, że błądzę..
|
|
 |
Kiedyś sam doświadczysz jakim świat jest skurwysynem. I jak wiele zabrał osób, których nie powinien.
|
|
 |
Miałam siostrę ale umarła. To znaczy jako człowiek żyje, ale jako siostra umarła.
|
|
 |
Wokół poczucia krzywdy może ukształtować się specyficzna formacja psychiczna, bolesna pułapka zamykająca człowieka na wiele lat.
|
|
|
|