 |
https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272 - jeśli ktoś ma ochotę, jeszcze pamięta, tutaj piszę prawie codziennie :)
|
|
 |
nigdy nie daj sobie wmówić, że jesteś nikim. jesteś kimś. osobą ważną i wyjątkową. nie tylko przez linie papilarne czy twarz, ale również osobowość. możesz tworzyć dobro i realizować zarówno mniejsze, jak i większe marzenia. jeśli nawet nie dla ludzi, jesteś istotny dla świata. pamiętaj o tym i nigdy się nie poddawaj. / tonatyle
|
|
 |
To takie dziwne, poznajesz kogoś i zakochujesz się. W brzuchu czujesz stado motyli, a gdy spojrzy na Ciebie masz ciarki na całym ciele. Jest cudownie, nie możesz bez tej osoby żyć i nagle buuuuummm, i wszystko chuj strzela. Ale mimo upływającego czasu dalej śni Ci się po nocach, dalej myślisz o tej osobie, dalej kochasz, a za chociaż jeden pocałunek czy dotyk oddałabyś całe swoje życie. Dalej o Tobie myślę. Dalej. I wątpie, że kiedykolwiek będę w stanie o Tobie zapomnieć, czy przestać Cie kochać. To wraca w najmniej niespodziewanym momencie,/ASs
|
|
 |
Patrzę w Twoje oczy, kiedyś pełne miłości i oddania dla mnie, teraz kipą żalem smutkiem i nienawiścią. Chciałabym wskrzesić to co było. Jak? Nie zawrócę kijem rzeki. Żadna tyrada nie ma sensu. Czekam. Chyba tylko czas może dać mi odpowiedź. / inanotherlife
|
|
 |
łzy radości obmywają duszę. / tonatyle
|
|
 |
chciałabym choć raz w ciągu dnia: nie zdenerwować się, nie płakać, nie tęsknić, nie czuć, a potem zasnąć spokojnie, bez zmartwień. / tonatyle
|
|
 |
może kiedyś świat usłyszy o dziewczynie, która przegrała nudne życie w walce o marzenia. / tonatyle
|
|
 |
nienawidzę tego, jak podli potrafią być ludzie. zawsze myślałam, że to obcy wbijają nóż w plecy, ale bardzo się myliłam. teraz nawet rodzina potrafi rozczarować. jak nie najmocniej ze wszystkich. / tonatyle
|
|
 |
lata mijają, a ja wciąż jestem tak cholernie naiwna. wierzę, że ludzie będą milsi, rodzina będzie weselsza i bardziej wyrozumiała, związek żywszy, przyjaciele bardziej zainteresowani, a życie pełne niespodzianek. kładę się wieczorem z głową pełną różnych marzeń, a potem budzę się rano i widzę wszystko w naturalnym kolorze. szarym, ponurym, nijakim. sny uciekają, radość wygasa a ludzie wciąż wpatrują się ślepo w ekraniki telefonów i innych ustrojstw, jakby miały ich zaraz wessać. nikt nikogo nie słucha, cały świat wypina się do mnie tyłkiem. nie znoszę mojego życia, a gdy staram się je zmienić, ludzie nie zapominają wypomnieć, że błądzę w obłokach. / tonatyle
|
|
 |
|
Usiadłam przy grobie dziadka, i odpaliłam znicz. - Cześć dziadku. Przywitałam go cicho. Czułam, że jest blisko, mimo tego, że nie widziałam go. - Dużo zmieniło się odkąd Cię niema, i wiem, że ta zmiana na pewno by Cię nie zadowoliła. Nie był byś dumny z moich myśli, ani z tego co się ze mną dzieję. - Przepraszam Cię. Wiem, że obiecałam Ci być silna. Miałam być dobra dla ludzi i dawać przykład. miałam pomagać bratu i rodzicom, nawet wtedy kiedy od Nas odchodziłeś . Wiem, tak powinno być. Za to też Cię przepraszam, bo nie jestem. Nie potrafię być, mimo słów, które zawsze powtarzałeś. Mimo śmiechu ile dawałeś, mimo radości, która w Tobie była. - Osłabiło mnie to wszystko, Twoje odejście, o którym nie jestem w stanie zapomnieć. Przepraszam Cię, za wszystko. I choćby nawet za to, że bez Ciebie dziś nie jestem w stanie funkcjonować. Nie potrafię. Bo Ty stanowiłeś wielkie szczęście, którego zabrakło,tuż po Twoim odejściu. Bez Ciebie nie będę już taka jak kiedyś,za bardzo tęsknię. Przepraszam.
|
|
|
|