głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika michas92

:  teksty endoftime dodał komentarz: :) do wpisu 17 października 2016
Zajrzałam na moblo po dwóch latach  tu nadal ktoś żyje i to z moich najulubieńszego grona :  teksty endoftime dodał komentarz: Zajrzałam na moblo po dwóch latach, tu nadal ktoś żyje i to z moich najulubieńszego grona :) do wpisu 17 października 2016
Zajrzałam na moblo po dwóch latach  tu nadal ktoś żyje i to z moich najulubieńszego grona :  teksty endoftime dodał komentarz: Zajrzałam na moblo po dwóch latach, tu nadal ktoś żyje i to z moich najulubieńszego grona :) do wpisu 17 października 2016
Powoli zaczynam rozumieć czym było to przyzwyczajenie. Było świadomością  że ma się do kogo wracać  że gdy w domu rozpęta się burza jest inne miejsce do którego można pójść. Miałam świadomość  że ktoś czeka na wiadomość ode mnie  ale oprócz przyzwyczajenie psychicznego komfortu było także to fizyczne  które o wiele ciężej jest mi zastąpić teraz. Leżę w łóżku i nie mam do kogo się przytulić a to było jednym z ulubionych zajęć  nie mam kogoś kogo mogę całować w każdej chwili. Przyzwyczajenie  poniekąd uzależnienie  ale nie miłość. Gdybym kochała nie zakochałabym się w tym czasie dwa razy w kimś innym  gdybym kochała nie miałabym w dupie tego czy płakałaś gdy wychodziłam  gdybym kochała inaczej spędzałabym imprezy. Nawet gdy koniec był już na miejscu  wystarczał on w pobliżu bym momentalnie zapominała  że parę godzin temu płakałam. Z uzależnień wychodzi się ciężko  bo jest mi bez Ciebie ciężko  ale bez fajek także bywa mi trudno.

improwizacyjna dodano: 20 stycznia 2015

Powoli zaczynam rozumieć czym było to przyzwyczajenie. Było świadomością, że ma się do kogo wracać, że gdy w domu rozpęta się burza jest inne miejsce do którego można pójść. Miałam świadomość, że ktoś czeka na wiadomość ode mnie, ale oprócz przyzwyczajenie psychicznego komfortu było także to fizyczne, które o wiele ciężej jest mi zastąpić teraz. Leżę w łóżku i nie mam do kogo się przytulić a to było jednym z ulubionych zajęć, nie mam kogoś kogo mogę całować w każdej chwili. Przyzwyczajenie, poniekąd uzależnienie, ale nie miłość. Gdybym kochała nie zakochałabym się w tym czasie dwa razy w kimś innym, gdybym kochała nie miałabym w dupie tego czy płakałaś gdy wychodziłam, gdybym kochała inaczej spędzałabym imprezy. Nawet gdy koniec był już na miejscu, wystarczał on w pobliżu bym momentalnie zapominała, że parę godzin temu płakałam. Z uzależnień wychodzi się ciężko, bo jest mi bez Ciebie ciężko, ale bez fajek także bywa mi trudno.

Jedno zdanie  odbija się jak echo od ścian  pulsuje w głowie i nie daje o sobie zapomnieć.

improwizacyjna dodano: 1 stycznia 2015

Jedno zdanie, odbija się jak echo od ścian, pulsuje w głowie i nie daje o sobie zapomnieć.

Trzy lata poświęcasz całą siebie jednej osobie  by na koniec nie mieć ani jednej osoby do porozmawiania.

improwizacyjna dodano: 26 grudnia 2014

Trzy lata poświęcasz całą siebie jednej osobie, by na koniec nie mieć ani jednej osoby do porozmawiania.

Oglądam najsmutniejsze filmy by usprawiedliwić się przed sobą  przed światem.

improwizacyjna dodano: 26 grudnia 2014

Oglądam najsmutniejsze filmy by usprawiedliwić się przed sobą, przed światem.

prawdopodobnie już nigdy nie będę miała pewności  już nigdy nie zaufam bezgranicznie  już nigdy nic nie będzie takie jak wcześniej.

improwizacyjna dodano: 25 grudnia 2014

prawdopodobnie już nigdy nie będę miała pewności, już nigdy nie zaufam bezgranicznie, już nigdy nic nie będzie takie jak wcześniej.

Chciałabym napisać coś o szczęściu  ewentualnie o towarzyszącym mi smutku  ale czuje się wewnętrznie pusta  znikomy uśmiech na twarzy pojawia się widząc chmurkę z wiadomością i znika zaraz po jej odczytaniu  płaczę nawet nie czując  że to robię  nie potrafię się z niczego cieszyć  jakby wszystkie łzy wypływały wraz ze wszystkim co mam w środku.

improwizacyjna dodano: 25 grudnia 2014

Chciałabym napisać coś o szczęściu, ewentualnie o towarzyszącym mi smutku, ale czuje się wewnętrznie pusta, znikomy uśmiech na twarzy pojawia się widząc chmurkę z wiadomością i znika zaraz po jej odczytaniu, płaczę nawet nie czując, że to robię, nie potrafię się z niczego cieszyć, jakby wszystkie łzy wypływały wraz ze wszystkim co mam w środku.

Dzień dobry czwartku  wybacz  że witam Cię płaczem. Wybacz  że nie jesteś spełnieniem życzeń  wesołych świąt

improwizacyjna dodano: 25 grudnia 2014

Dzień dobry czwartku, wybacz, że witam Cię płaczem. Wybacz, że nie jesteś spełnieniem życzeń "wesołych świąt"

Boli mnie każda komórka. Oczy pieką  a nogi nadal drżą  właściwie nie mogę na nich ustać. Kolejny raz w ciągu paru godzin łapie mnie arytmia serca. Jakbym miała się zaraz rozlecieć  rozpaść na części pierwsze. Wiem  że powinnam jeść ale od piątku przychodzi mi to z trudem  nigdy nie ma czasu  gdzieś to umyka  łapię się na myślach z przeszłości. Nie powinnam  to nie to  obiecuję.

improwizacyjna dodano: 23 grudnia 2014

Boli mnie każda komórka. Oczy pieką, a nogi nadal drżą, właściwie nie mogę na nich ustać. Kolejny raz w ciągu paru godzin łapie mnie arytmia serca. Jakbym miała się zaraz rozlecieć, rozpaść na części pierwsze. Wiem, że powinnam jeść ale od piątku przychodzi mi to z trudem, nigdy nie ma czasu, gdzieś to umyka, łapię się na myślach z przeszłości. Nie powinnam, to nie to, obiecuję.

Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś nazywałeś mnie całym swoim światem  całowałeś w czoło na dzień dobry  tuliłeś całymi nocami i dopisywałeś do swojej przyszłości. Obserwowałeś każdy mój ruch  uśmiechałeś się w najmniej oczekiwanych momentach i całowałeś  gdy tylko nie poświęcałam Ci kolejnego momentu. Czasem chyba też złościłeś się  kiedy nie traktowałam siebie poważnie  jednak wierzyłeś we mnie  tak mi się wydaje. Momentami wydawało mi się też  że mnie kochasz. Pamiętasz?   Endoftime.

endoftime dodano: 12 grudnia 2014

Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś nazywałeś mnie całym swoim światem, całowałeś w czoło na dzień dobry, tuliłeś całymi nocami i dopisywałeś do swojej przyszłości. Obserwowałeś każdy mój ruch, uśmiechałeś się w najmniej oczekiwanych momentach i całowałeś, gdy tylko nie poświęcałam Ci kolejnego momentu. Czasem chyba też złościłeś się, kiedy nie traktowałam siebie poważnie, jednak wierzyłeś we mnie, tak mi się wydaje. Momentami wydawało mi się też, że mnie kochasz. Pamiętasz? / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć