 |
do tej melodii co w tle, od dzisiaj będziesz mieć sentyment.../chcecidac!!!!
|
|
 |
uzależniłaś mnie, jak pierdolona nikotyna, ta noc jest nasza, kolejnych sam nie wytrzymam
|
|
 |
idźmy dziś po całości, duże ilości, leje się wóda z redbullem,
ja wiem, że przy Tobie się dziś nie zamulę;>
|
|
 |
100% relaksu, przy mnie możesz być sobą, może zbytnio sportowy prowadzę tryb życia,
ciągle popełniam błędy, chociaż staram się unikać,
może Ty będziesz powodem że się zmienie,
to przy Tobie, opada podwyższone ciśnienie
|
|
 |
żadne narkotyki, w proszku dopalacze, dzisiaj tylko Tobą pragnienie swoje gaszę
|
|
 |
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
widze Cie w progu sali, jesteś w rękach tego typa, ale on Cię nie docenia, on nie wie jak Cię dotykac
|
|
 |
choć zawsze widzę Cię, ja nie czuje Cię znów, czekam na mały cud, który mógłby to przerwać,
ci wszyscy obcy wokół myślą, ze mamy wszystko, niech wezmą spokój, zabiorą oczywistość,
chcę usłyszeć głos, nie słyszę go, choć jesteś blisko,
powiedz do mnie, a potem mogę zniknąć, potem mogę zniknąć...
|
|
 |
rozmawiamy ze sobą coraz mniej, siebie chciwi
jakby ktoś pomiędzy nami porozstawiał szyby,
na tle własnego świata, dzieci, kwiaty, ryby
bez głębszych wdechów, żyjemy na niby
|
|
 |
te kilka słów, które możesz wpuścić pod skórę,
czasem ważą tyle, że mogę tego nie unieść,
to musi być lepsze niż jutro i pojutrze,
chce je tylko usłyszeć, a potem mogę umrzeć
|
|
 |
TO PIEPRZONA DEPRESJA CIĄGNIE MNIE POD WODY TAFLE, NIE SŁYSZYSZ MNIE, MÓJ KRZYK JEST NIEMY, CHOĆ CIĄGLE NA CIEBIE PATRZĘ, TE KILKA SŁÓW MOŻE URATOWAĆ DZIŚ, MÓW DO MNIE I NIE POZWÓL MI IŚĆ
|
|
 |
nie ma mowy, nie ma słów, nie ma nas, nie ma emocji,
czas muruje usta, oczy tracą blask - bez tego nie mam nic,
bez tego nie ma mnie, jestem pusty,daj mi chociaż sen, a już wiem, że to Ty
|
|
|
|