 |
|
Wiesz, Mamo, chciałabym kiedyś poczuć, że rozumiesz mnie...
|
|
 |
|
"Chcę się zmienić, ale nie pozwalasz mi na to".
|
|
 |
|
Chciałabym ci pomóc, ale nie wiem jak. ~ 517
|
|
 |
|
Wolałabym, żebyś w ogóle się nie odzywał,
niż robił to i okazywał mi jak bardzo jestem ci obojętna.
W sumie to już sama nie wiem co mówię.
Przecież kiedy się odezwałeś po dłuższej przerwie, myślałam,
że oszaleję ze szczęścia. I jak zwykle zniosłam to wszystko.
I kończąc rozmowę... z mojego szczęścia nie pozostało nic.
Chyba właśnie cię rozgryzłam. Chcesz, żebym cię znienawidziła.
Możesz sobie darować, bo to jest nierealne. \ b
|
|
 |
|
Ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować.
|
|
 |
|
Gdzieś między kumplami, piciem i paleniem zabrakło ci czasu na mnie...
|
|
 |
|
Odszedłeś. Czułam tylko ból. Tak ogromny, że rozpadłam się na kawałki.
|
|
 |
|
To co widziałam było po prostu iluzją.
|
|
 |
|
Ciężko jest żyć bez nadziei.
|
|
 |
|
"[...] kto nie ma odwagi do marzeń nie będzie miał sił do walki.
Raczej, każdy ma prawo marzyć inaczej,
czuć ból, przywiązanie, miłość, smutek też inaczej.
Wierz mi, płaczę, najwyższy czas dorosnąć.
Nie tylko tu są miliony ludzi, których dzieli wspólna samotność.
W odbiciach kałuż na mokrych ulicach,
tu, gdzie pragnienie zapomnienia jest tak silne jak chęć życia". ~ Fabuła
|
|
|
|