 |
sam nie mam po co być, ty jesteś rozwiązaniem, wiem która droga iść, dalej pójdziemy razem
|
|
 |
i czuje wciąż twój oddech na mojej szyi
|
|
 |
włóż dłoń w moją dłoń przebrniemy przez to razem, tylko tak damy rade
|
|
 |
jak najciszej, mów do mnie jak najciszej. słyszę wszystko, każdy szczegół, szum twojego krwiobiegu
|
|
 |
są uczucia, dla których warto jest cierpieć
|
|
 |
chcę z Tobą iść tam, gdzie nie ma złych wspomnień, weź moją dłoń, chwyć i nie miej złych o mnie
|
|
 |
chyba lepiej nie mieć, niż za chwilę Ciebie stracić
|
|
 |
Wszystko albo nic. Zasada związku, albo kocham całym sercem albo z obowiązku, albo się poświęcam albo olewam totalnie, ale zawsze te wybory kończą się fatalnie.
|
|
 |
Tęsknota nie jest stanem, który mija. Ludzie zwyczajnie się do niej przyzwyczajają i z czasem przestaje ona im przeszkadzać.
|
|
 |
Niesamowite, jak jeden człowiek może w jeden dzień odwrócić cały bieg czyjegoś życia, nadać mu sens, ba, nadzieję na lepsze jutro. Już nawet najgłupsza rzecz powoduje, ze się uśmiecham, bo wiem jednak że ktoś jest, kto myśli o mnie, kto tęskni, kto kocha.
|
|
 |
Tęsknota nie jest stanem, który mija. Ludzie zwyczajnie się do niej przyzwyczajają i z czasem przestaje ona im przeszkadzać
|
|
 |
Wiesz dlaczego nie przerywam tego milczenia? Bo mam swoją dumę, która nie pozwala mi zrobić kroku w jego kierunku. Hamuje mnie z całych sił świadomość, że jeśli facet milczy to jest to jawny znak. Nie ma w tym już żadnych gier, sprawdzania, czy mnie również zależy, albo innych dziwnych sytuacji. Zwyczajnie nastąpił koniec tego, do czego mnie przyzwyczaił - widzenia piękna w tym paskudnym świecie... [ xemaniak ]
|
|
|
|