 |
Ta nieuzasadniona wiara zwana nadzieją...
|
|
 |
Słowa mają dziwną moc. Jeśli coś powiesz, to nagle staje się to prawdziwe. Dopóki jestem z tobą, świat nie istnieje... Ale kiedy mówisz o nim wszystko wraca do rzeczywistości, a ona mnie dręczy. Nie chcę o tym myśleć, chcę pobyć szczęśliwa jeszcze chwilkę.
|
|
 |
Jeśli nie muszę czegoś robić to nie robię. Jeśli muszę, to robię to szybko.
|
|
 |
kompas nie wytycza już wspólnych tras
|
|
 |
Życie składa się z wyborów. Tak lub nie. W górę, w dół. Są wybory, które mają znaczenie. Kochać czy nienawidzić. Być bohaterem lub tchórzem. Walczyć czy się poddać. Żyć albo umrzeć.
|
|
 |
Jak to jest, że stojąc przed kimś, kto jest Ci tak bliski, że nie dzieli go od Ciebie nawet powietrze, czujesz się tak, jakby ziemię pomiędzy wami rozdarł głęboki kanion? | Jodi Picoult
|
|
 |
i znowu zgubiłam sie , nie wiem dokąd mam iść a moje serce z każdym dniem biję coraz wolniej , trace kontrole nad każdym swoim ruchem a z dnia na dzień coraz trudniej mi walczyć .
|
|
 |
pierdolone, bezsensowne, chujowe uczucie.
|
|
 |
Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek, kilka wspólnych chwil mogą mnie złamać, rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty, ON. Najlepsze jest to, że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się, zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem, istnieje drobna iskierka nadziei, nadziei na lepsze jutro.
|
|
 |
Trudno jest pozbyć się uczucia, że mogliśmy zrobić więcej.
|
|
 |
Ci, którzy się wspinają, robią sobie zdjęcia na szczycie. Są uśmiechnięci, uniesieni, triumfują. Nie robią sobie zdjęć po drodze. Kto chciałby pamiętać resztę. Wysilamy się, bo musimy. Nie dlatego, że lubimy. Nieustającego wysiłku, bólu i udręki wspinaczki nikt nie fotografuje. Nikt nie chce ich pamiętać. Wolimy wspominać widok ze szczytu. Zapierające dech, chwile na szczycie świata. Dlatego się wspinamy. Warto pocierpieć. Najdziwniejsze, że warto poświęcić wszystko.
|
|
|
|