 |
tak jak obiecywałeś, wróć i pomóż mi się pozbierać.
|
|
 |
chciałabym to ratować, ale nie zawsze się da, nie zawsze można, nie zawsze trzeba.
|
|
 |
ciśniesz drugiej osobie? rozumiem, każdy potrzebuje sposobu, żeby zaistnieć.
|
|
 |
nie mówmy o problemach, załóżmy że ich nie ma. / lonleyv
|
|
 |
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące.
Zdecydowałeś się odejść, to idź.
|
|
 |
możesz do mnie napisać coś miłego.
nie obrażę się.
|
|
 |
odszedł sobie.
nawet nie zapytał, czy może.
|
|
 |
Trochę mnie przeraża, że to moje życie i że to ja mam coś z nim zrobić.
|
|
 |
Piękni, młodzi, niewyspani.
|
|
 |
Jeżeli kiedykolwiek zatęsknisz- nie wracaj. W końcu sam pozwoliłeś mi odejść.
|
|
 |
Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
|
|
 |
-Kochanie wiesz, że skradłeś mi serce ? -nie będziesz mnie kurwa od złodziejów wyzywać, szmato.
|
|
|
|