 |
Przyszłaś do mnie, a ja nie spostrzegłem.
Dzisiaj tylko mogę mówić -byłaś.
|
|
 |
Jesteś bitwą moją nieskończoną, w której ciągle o przyczółek walczę. Jesteś drzwiami które otworzyłem,
a potem przycięły mi palce.
|
|
 |
Największym sukcesem naszego związku było to, że się rozstaliśmy.
|
|
 |
|
Tak wspomnienia wracają, tak bolą i czasem nie pozwalają spać. Tak wiele razy przypominam sobie o Tobie, tak wiesz? za każdym razem rozczulam się i płyną łzy. Za każdym razem chciałabym znaleźć się obok Ciebie, przy twoim sercu gdzieś wiesz?
|
|
 |
"Proszę, dowiedz się czemu jest mi tutaj aż tak źle.
Krzywdzisz mnie już mniej, nocą łatwiej mi to przyznać jest..." ..
|
|
 |
"Nie polubię cię, twej koszuli pstrości...
Zbliżysz się o krok, porachuję kości." ..
|
|
 |
Ty kupiłaś moje ciało i śmierć
w nim wezbraną - przeżyłaś.
|
|
 |
Przestań pieprzyć. Jak mężczyzna kocha kobietę, to o nią walczy. Dostojewski to napisał.
|
|
 |
"...a dziś dziurawą mam codzienność i nie potrafię jej załatać." ..
|
|
 |
Głupotą jest znikać z życia kogoś, kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce, duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby ciszą, pustką i zastanowieniem. Nie róbcie tego. Nie odchodźcie od dobrych ludzi, myśląc, że na nich nie zasługujemy. Możecie im zniszczyć życie.
|
|
 |
Nie będę śpiewał Ci jak Ryszard Rynkowski, nie interesuje mnie nawet czy lubisz brąz. Tylko się cofnę do klasyki eldoki, nie pytaj dokąd i ze mną chodź. Nie będzie drinków z palemką w hotelach, a czysta z gwinta i wkurwisz się nieraz..
|
|
 |
Lubię pić, i się całować. To jedyne co potrafię.
|
|
|
|