głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika merylka

poczułam zdradę  więc nie dziw mi się  że trudno u mnie zdobyć zaufanie. odeszła ode mnie najważniejsza osoba  mimo wielokrotnych obietnic  więc nie dziw mi się  że na słowa ' obiecuję  będę na zawsze' parskam śmiechem. życie nie jednokrotnie skopało mi dupę  więc nie dziw mi się  że tak ostrożnie i nieufnie podchodzę do ludzi.  k j

karolinajestem dodano: 30 czerwca 2012

poczułam zdradę- więc nie dziw mi się, że trudno u mnie zdobyć zaufanie. odeszła ode mnie najważniejsza osoba, mimo wielokrotnych obietnic- więc nie dziw mi się, że na słowa ' obiecuję, będę na zawsze' parskam śmiechem. życie nie jednokrotnie skopało mi dupę, więc nie dziw mi się, że tak ostrożnie i nieufnie podchodzę do ludzi. /k_j

przetrwam bez Ciebie. muszę.   k j

karolinajestem dodano: 30 czerwca 2012

przetrwam bez Ciebie. muszę. / k_j

zimno mi  Tobie też? przyniosę Ci czajnik  zrobimy herbatę. posiedzę na Twoich kolanach  pocałuję Cię w szyję raz  może dwa  może dwadzieścia. będzie nam ciepło. nie spychaj mnie z kolan.

amante dodano: 27 czerwca 2012

zimno mi, Tobie też? przyniosę Ci czajnik, zrobimy herbatę. posiedzę na Twoich kolanach, pocałuję Cię w szyję raz, może dwa, może dwadzieścia. będzie nam ciepło. nie spychaj mnie z kolan.

są dni  są noce  wszystko jest  Ciebie nie ma.

amante dodano: 27 czerwca 2012

są dni, są noce, wszystko jest, Ciebie nie ma.

czekam na Ciebie. dzień  dwa  dwanaście  trzynaście. przyjeżdżasz i zawodzisz. nie zwodzisz  zawodzisz.

amante dodano: 27 czerwca 2012

czekam na Ciebie. dzień, dwa, dwanaście, trzynaście. przyjeżdżasz i zawodzisz. nie zwodzisz, zawodzisz.

patrzyłam na niego z boku. widziałam tą maskę przylegającą do jego twarzy. ten teatr w którym występował oraz całą publikę. jego wytrenowany uśmiech  głos. obserwował mnie kątem oka z bólem w źrenicach  bo wiedział już  że nie ma odwrotu  że widzę rany  które oszpeciły całą duszę  cierpienie  brak sensu  kumulujący się niesmak do życia.

definicjamiloscii dodano: 26 czerwca 2012

patrzyłam na niego z boku. widziałam tą maskę przylegającą do jego twarzy. ten teatr w którym występował oraz całą publikę. jego wytrenowany uśmiech, głos. obserwował mnie kątem oka z bólem w źrenicach, bo wiedział już, że nie ma odwrotu, że widzę-rany, które oszpeciły całą duszę, cierpienie, brak sensu, kumulujący się niesmak do życia.

jakiś tydzień temu  ja w siatkówce jestem oburęczny  ale wolę na lewą  więc przeważnie wystawiaj mi na lewą  czasem na prawą   dzisiaj   o matko  wystawiłaś mi na prawą!   miało być czasem na prawą!   ale to nie był ten czas   jak Go ogarnę  będę mistrzem.

definicjamiloscii dodano: 25 czerwca 2012

jakiś tydzień temu "ja w siatkówce jestem oburęczny, ale wolę na lewą, więc przeważnie wystawiaj mi na lewą, czasem na prawą"; dzisiaj - o matko, wystawiłaś mi na prawą! - miało być czasem na prawą! - ale to nie był ten czas / jak Go ogarnę, będę mistrzem.

te wszystkie rozstania nie musiały kończyć się bezsennością  otulaniem kołdrą  gdy drżało całe ciało i przygryzaniem wargi  by milczeć  nie krzyczeć z bólu. nieporozumienia nie musiały oznaczać zerwanych znajomości. nie powinny popłynąć łzy w tak wielu momentach  kiedy wystarczyło odwrócić się  nie dyskutować. ścieraliśmy sobie serca  upadając. zapominaliśmy  że potknięcie nie musi mieć następstwa w upadku.

definicjamiloscii dodano: 25 czerwca 2012

te wszystkie rozstania nie musiały kończyć się bezsennością, otulaniem kołdrą, gdy drżało całe ciało i przygryzaniem wargi, by milczeć, nie krzyczeć z bólu. nieporozumienia nie musiały oznaczać zerwanych znajomości. nie powinny popłynąć łzy w tak wielu momentach, kiedy wystarczyło odwrócić się, nie dyskutować. ścieraliśmy sobie serca, upadając. zapominaliśmy, że potknięcie nie musi mieć następstwa w upadku.

wsypywanie płatków do miski ciepłego mleka z ledwo co otwartymi oczami. włóczenie się niczym zombie do łazienki z czekoladowymi resztkami pomiędzy jedynkami. zero myśli o tym  że może warto byłoby wyprostować włosy czy zrobić choć lekki makijaż. byle co i plażówka. pościeranie się  pocięcie  powybijanie niektórych części ciała  plus ciągły uśmiech. prysznic i powrót na piasek  by wrócić późnym wieczorem i paść wprost do łóżka. mimo przeciągającego się niemiłosiernie roku szkolnego  wakacjami pachnie!

definicjamiloscii dodano: 25 czerwca 2012

wsypywanie płatków do miski ciepłego mleka z ledwo co otwartymi oczami. włóczenie się niczym zombie do łazienki z czekoladowymi resztkami pomiędzy jedynkami. zero myśli o tym, że może warto byłoby wyprostować włosy czy zrobić choć lekki makijaż. byle co i plażówka. pościeranie się, pocięcie, powybijanie niektórych części ciała, plus ciągły uśmiech. prysznic i powrót na piasek, by wrócić późnym wieczorem i paść wprost do łóżka. mimo przeciągającego się niemiłosiernie roku szkolnego, wakacjami pachnie!

Jeśli kochasz mnie chociaż w połowie tak  jak ja Ciebie  to naprawde jestem szczęściarą.

asiuniia dodano: 25 czerwca 2012

Jeśli kochasz mnie chociaż w połowie tak, jak ja Ciebie, to naprawde jestem szczęściarą.

Mam serce wypełnione Tobą po brzegi !

asiuniia dodano: 25 czerwca 2012

Mam serce wypełnione Tobą po brzegi !

Dziękuje Ci kochanie za te wszystkie spędzone wspólnie dni  za znoszenie moich humorków  że zawsze ze mną jesteś w tych dobrych i złych momentach  za ciepło i czułość  które mi dajesz  za to że kochasz moje zalety ale i też wady  że zawsze moge na Tobie polegać.

asiuniia dodano: 25 czerwca 2012

Dziękuje Ci kochanie za te wszystkie spędzone wspólnie dni, za znoszenie moich humorków, że zawsze ze mną jesteś w tych dobrych i złych momentach, za ciepło i czułość, które mi dajesz, za to że kochasz moje zalety ale i też wady, że zawsze moge na Tobie polegać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć