 |
|
popatrz jakie twoje zycie bez osób na których ci zalezy jest bez sensu, bo przeciez fajnie jest miec kogoś do kogo uśmiechasz sie bez powodu, kogo kochasz za to że cie wkurza i za to że z tobą zawsze jest, komu możesz powiedziec że go kochasz i nienawidzisz za to że zjadł ci czekolade a miałaś na nią tak bardzo ochotę, komu możesz sie wydrzec przez telefon że miał byc na gadu a go nie było, komu możesz co pięc minut mówic 'boże, ty tępoto' fajnie jest miec kogoś takiego.
|
|
 |
|
przyjmij to do wiadomosci, ze kurwa zazdroszczą mi ciebie bo mają czego zazdrościc
|
|
 |
|
w 2012 chcę być po prostu szczęśliwa.
|
|
 |
|
nie wierzę w słowa 'jesteś ładna', będzie dobrze i kocham Cię. trzy największe kłamstwa w XXI wieku.
|
|
 |
|
kochaj tak, jak gdyby miałaby to bys ostatnia czynnosc
w Twoim życiu, płacz tak jakby każda łza miała przyniesc
Ci ostatnie uczucie ulgi w Twoim istnieniu, mów słowa
jakie chciałabyś wypowiedziec przed samym końcem
i niczego nie żałuj.
|
|
 |
|
kurwa kiedyś w końcu zapomnę.
|
|
 |
|
taka sobie ja, zawsze między jutrem a wspomnieniem.
|
|
 |
|
mam Cię tam
gdzie światło nie dociera
ewidentnie.
od teraz.
|
|
 |
|
dla mnie w tym mieście
miejsca zabrakło
zabrakło przyjaciół
i sensu zabrakło.
|
|
 |
|
serce powoli wystukiwało swój rytm
spragnione miłości, walczyło o przetrwanie.
|
|
 |
|
łzy same spływały ciurkiem po suchych, martwych policzkach.
po kryjomu ocierałam je białą chusteczką i mocno ściskałam w dłoni.
nic nie mówiłam. było zbyt głośno. zresztą słowa nie były potrzebne.
|
|
 |
|
mam swiadomośc ze ja w tej chwili się ciesze, a ktoś umiera, ktoś zajebany leży a ktoś miedzy prawdą a kłamstwem wybiera.
|
|
|
|