 |
|
W pewnych momentach łzy lecą, jak kostki domina pchnięte przez człowieka.
|
|
 |
|
jeśli się czegoś pragnie, to wypadałoby o to walczyć
|
|
 |
wszystko co było między nami, nie wyjdzie ze mnie tak łatwo.
|
|
 |
mam dość tej bezsilności, tęsknoty, udawania. wszystko jest takie nieważne, ponure, beznadziejne. nie umiem już płakać, nie mogę już się ciągle uśmiechać, co chwilę wypuszczam z rąk szczęście, a to wszystko przez Ciebie. tak mistrzowsko rujnujesz mi życie.
|
|
 |
myślałam, że się uwolniłam, że to sentyment i nic poza. jestem głupia, tak bardzo mi się myli sentyment z miłością.
|
|
 |
Chce Ci dać tyle szczęścia ile sama nie miałam, jesteś wyjątkowy, dlatego Ciebie wybrałam.
|
|
 |
|
i nagle jesteś wszystkim czego potrzebuję, powodem dla którego się uśmiecham
|
|
 |
chciałabym tylko żebyś wiedział, jak ciężkie są dni bez Ciebie. bez Twoich wiadomości, bez świadomości, że jesteś i zawsze będziesz.
|
|
 |
Może pragnę Cię bardziej
Niż ktokolwiek kiedyś pragnął Cię.
|
|
 |
Jest takie spojrzenie, którym patrzymy tylko na jedną osobę.
|
|
 |
Znasz na bank kogoś, z kim chwile trwają zbyt krótko, że nawet całe życie to za mało..
|
|
 |
chcę być Twoją, wszędzie z Tobą. w poniedziałkowe dni, tęsknić już za sobą i odliczać dni do następnego weekendu. we wtorkowe wieczory robić wszystko, aby jak najszybciej zleciało. w środowe popołudnia cieszyć się, że jeszcze tylko dwa dni. w czwartkowe noce być już prawie obok. w piątkowe poranki wstawać z uśmiechem na twarzy, że to już dzisiaj ujrzę Twój uśmiech. w sobotnie wieczory chodzić na zakupy, a później leżeć na łóżku i rozmawiać o wszystkim. w niedzielne popołudnia wtuleni na łóżku oglądać romantyczne filmy, a zaraz po pożegnaniu znów zacząć tęsknić. chcę być tą za którą tęsknisz i tą do której tylko wracasz.
|
|
|
|