 |
|
a ja napierdolony ledwo stoję na nogach i to kurwa nie śmieszne wtedy dopiero zrozumiałem, kim ja kurwa jestem gamoniem, co chciał przechlać talent, a gdy ktoś czynił uwagi, było "JEBAĆ, NALEJ"
|
|
 |
|
ciężko ze mną żyć – nawet mi, ja i mój tragizm
|
|
 |
|
najpierw euforia potem strach przed jutrem
|
|
 |
|
nie uchylaj nieba mi, tam nawet jeszcze nie chcę iść
|
|
 |
|
A idź w cholerę. Tylko wróć zaraz. / Monika Sawicka, Ja w dwóch zdaniach.
|
|
 |
|
jestem tak skomplikowana, że czasem nawet sama gubię się w swoich myślach. / tonatyle
|
|
 |
|
marzyciele mają najgorzej. są tak bardzo zaabsorbowani swoim światem, że zapominają o rzeczywistości. nie walczą o pragnienia, ponieważ wierzą, że same się spełnią. ufają, że wyobraźnia wystarczy. nic bardziej mylnego. / tonatyle
|
|
 |
|
wiesz dlaczego tak ciężko znoszę filmy przepełnione miłością? ponieważ są zbyt piękne i nieprawdziwe. miłość jest niezwykła, dwoje bohaterów przeżywa coś takiego, o czym ja nawet nie jestem w stanie marzyć. nieważne, jak kończą się ich losy. po obejrzeniu i tak czuję niedosyt w moim życiu. zaczynam wierzyć w miłość bajkową, a taka zwyczajnie nie istnieje. / tonatyle
|
|
 |
|
często dobija mnie myśl, że jestem za słaba. niewystarczająco inteligentna, utalentowana czy odważna. niby zawsze znajdzie się ktoś, kto wykpi określony pomysł czy myśl, choćby była nie wiem jak prawdziwa, mądra i charakterystyczna. mimo to, nie potrafię przestać. wciąż chcę być lepsza, a tak bardzo brakuje mi motywacji. / tonatyle
|
|
 |
|
A dziś.. zasypiam z echem Twoich pustych słów
|
|
 |
|
Przychodzisz. Znikasz. Kochasz się ze mną. Uciekasz. Piszesz. Nie odpisujesz. Mnożysz ciszę. Rany. Potęgujesz szaleństwo...
|
|
 |
|
Jestem bogatsza o kolejną tęsknotę.
|
|
|
|