 |
ludzie są coraz głupsi i mniej wychowani. prędzej
wytkną Ci masę Twoich wad niż zauważą choć jedną
własną. / tonatyle
|
|
 |
starsi żądają szacunku od młodszych a sami nie okazują go nikomu. / tonatyle
|
|
 |
bo głębsza konwersacja to dla niej są szczyty hehe
|
|
 |
nie mam i nigdy nie będę miała szacunku do kogoś, kto nie ma go dla moich najbliższych oraz dla mnie. / tonatyle
|
|
 |
-Haha, popatrz jak ona się lubi bawić. W ogóle, jak patrzysz na Nią z dołu, to ma taki słodki pyszczek. -Uwielbiam Twojego kociaka. -Gryzie znowu. -Bo ją denerwujesz. -Patrz jak próbuje ustać na łapkach. Pati patrz! -Kto?!(..)I pamiętam Jego wyraz twarzy i ten szok połączony z przerażeniem w oczach, gdy zrozumiał jak chwilę wcześniej się do mnie zwrócił. Już nie liczył się kot szalejący po pokoju, tylko myślał jak z tego wybrnąć. Autentycznie widziałam w Jego oczach strach o to, jak zareaguję. -Przepraszam. Nie wierzę, że tak powiedziałem. -Okej..-Dlaczego? Dlaczego kurwa mać nazwałem Cię imieniem tej kurwy? -Może chciałbyś bym była nią, nie mną. -Przepraszam kochanie. -To nie ma znaczenia. Się nie przejmuj..Co chcesz w końcu oglądać? -Zostaw tego laptopa. Przytulisz mnie czy jesteś wściekła? -Toć na co mam się wściekać. Po prostu mi przykro. Bo sądzę, że wciąż o niej myślisz, a ja jestem tylko dla zapełnienia czasu, którego i tak za wiele mi nie poświęcasz. -Zjebałem, znowu.“ / dzekson
|
|
 |
Chcesz, więc piszę, ale - co na to poradzisz? Pewnie, że chciałabym przyjść do Ciebie albo żebyś Ty przyszedł. Chcę nic nie mówić, chcę słuchać. Chcę choć na chwilę pozbyć się tego wielkiego niepokoju, który jest gorszy niż choroba, który jest chorobą. Nic nie wiem - nawet, czemu mi źle. Nawet - czy będzie lepiej.
|
|
 |
Jest między wami coś magicznego, nie ma co zaprzeczać.
I przez tę magię trudno będzie wam zapomnieć."
|
|
 |
nie mów mi siemasz, bo się masz do mnie nijak HE
|
|
 |
wtedy mówiłam, że mnie nie obchodzisz, myśląc o Tobie od samego rana
|
|
 |
chwile sam na sam intensywny natłok myśli
|
|
 |
nie chodzi o korzyści, wyszłam już na prostą, ale są takie sprawy które ściskają serce mocno
|
|
 |
nadal wiem, że w upadku najgorsza jest świadomość przez co się upada. rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu, jak się jebie, to wszytko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?
|
|
|
|