 |
all he did is keep me at home, don't let me go nowhere- he thought cuz i'm at home i won't be gettin' it on
i was over it, i told him; "im already out of it".
- bruises did not hurt as much as wounded pride about them
|
|
 |
barely perceptible voice of the subconscious was warnin'
don't ask for the truth, when u r not sure if u will handle it
|
|
 |
to takie dziwne uczucie, kiedy rozmawiasz z dawnym przyjacielem. z kimś, komu mówiłaś o wszystkim. WSZYSTKIM! i nagle zdajesz sobie sprawę ze to już nie ta sama osoba. całkowicie obcy ci człowiek. //sylwiaa
|
|
 |
tak ciężko jest być obojętnym wobec kogoś, kto wyrządził ci tyle zła. //sylwiaa
|
|
 |
w jednej chwili milion mysli przelatuje mi przez głowę. tyle chce ci powiedziec, opowiedziec, przekazac. kiedy w koncu zbiore sie na odwage, żeby napisac, otwieram okno rozmowy na GG i ogarnia mnie pustka. nagle nie wiem co chce ci napisac. ze boli? ze cierpie? to za malo.. wole nie pisac nic. zamknac to w sobie i cierpiec samotnie.. //sylwiaa
|
|
 |
miłości dotyk który działa jak narkotyk. // Grubson
|
|
 |
Miej zaufanie do mnie to i ja w Ciebie nie zwątpię. // Grubson
|
|
 |
to życie sprawiło, że odgrywanie się na innych weszło mi w nawyk i jest tym, z czego ciężko się wydostać. | gazowana
|
|
 |
wiesz co znaczy miec wyjebane? wiem. więc co? wyjebać telefon komórkowy przez okno, pozbawić zegara baterii, pozbyć się stereotypów, nie oglądać telewizji, nie słuchać radia, nie być na topie, nie czytać brukowców, pić, palić....
|
|
 |
LUDZIE! potrzebuję rady i to tak na momencie, teraz zaraz! :D co poroponujecie? liceum czy technikum (logistyka najlepiej)? jakie wady i zalety? NO KOCHANI, LICZĘ NA WAS:*
|
|
 |
co z tego, że zbyt szybko się poddaje? przecież w tych czasach jest ważne to, by iść przez życie z kącikami ust ku górze, żeby jednak nikt nie rozszyfrował naszego prawdziwego nastroju. | gazowana
|
|
|
|