 |
Chyba wiesz, że to co było, nie było, to się wydaje.
|
|
 |
Nie obchodzi mnie cały świat i to, że jest gdzieś obok
Kolejny dzień, nie chcę mi się nawet ruszyć głową,
Z pomiędzy nas płynie sygnał wysyłany w kosmos
Ej mów, jeśli trzeba Ci znów kolejnych słów,
tak łatwo wychodzą Ci z ust,
|
|
 |
Ile jeszcze możesz dać od siebie,nim zabijesz wszystko w sercu ?
|
|
 |
teraz wszyscy razem, później każdy w swoją strone
|
|
 |
Miłość dla Ciebie. Ja stawiam.
|
|
 |
Popatrz, to ten syf w którym żyjesz, Ci fałszywi ludzie i miejsca których nienawidzisz, znasz je dobrze, wiem.
|
|
 |
I jest Ci trochę szkoda, że było coś między wami. Uspokajasz oddech standardowo procentami.
|
|
 |
Padłeś na ziemię? Zbierz siły i powstań, życie jest pełne pierdolonych rozstań. Zawodzą ludzie, zawodzi odczucie - tak już tu jest, od tego nie da się uciec
|
|
 |
Dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń.
|
|
 |
jak ludzi, których łączyło wszystko, może zacząć wszystko dzielić?
|
|
 |
Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam, ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.
|
|
 |
czasem kogoś potrzebujesz, czasem nawet wiesz kogo konkretnie, czasem przypominasz sobie, że nie masz prawa potrzebować tej osoby.
|
|
|
|