 |
Chuj,najwyraźniej już co dzień mam to samo
ale na ten ból nie pomoże nam Paracetamol
|
|
 |
trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni
|
|
 |
nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic
|
|
 |
ostatnio lubię spokój, ale znam sporo epizodów
|
|
 |
pomóż mi zamknąć oczy, bym nie widział tego nigdy już
|
|
 |
Taa...altruizm cierpi we łzach
|
|
 |
Jej wzrok co raz mocniej ładował ból pod mostki im
|
|
 |
i oboje już nie mieli wtedy nic do stracenia
bo stanęła ziemia i wymieniali spojrzenia
|
|
 |
i zaczęło łzawić niebo i napawać niepokojem
|
|
 |
Przytłacza ją coraz większy smutek, ma poczucie, że wszystko, co ich łączyło, bezpowrotnie przeminęło. Czasami zastanawia się, czy powinna nadal żyć. Nie potrafi odnaleźć swojego miejsca.
|
|
 |
Głosem samokrytyki dobijasz własną osobę.
|
|
 |
Budzi się każdego ranka i oszukana sennymi złudzeniami, daremnie szuka bliskości. Płacze, przepełniona samotnością. Wie, że jej przyszłość jest tragiczna, bo nigdy nie będzie z ukochanym. Coraz częściej odczuwa bezczynność. Nie potrafi zająć się czymkolwiek .
|
|
|
|