 |
oddałabym życie za Twoje zdrowie
zdarłabym pięści na czyjejś mordzie
|
|
 |
To nie matka, ale wzięła mnie w opiekę,
Pokazała mi emocje, nauczyła być człowiekiem.
|
|
 |
To boli – kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie
I trudno, tak musiało być, nie mam złudzeń.
Nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
Wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści.
Mszczą się słabi.
|
|
 |
Mamo, proszę, nie bój się o mnie,
Wiem, że słucham częściej serca niż rozumu i chcę żyć jak najmocniej.
|
|
 |
bić się o człowieczeństwo,
Wierzyć, że „my” to coś więcej, „ja” i „ty” to coś więcej.
|
|
 |
jest tym pierwszym i ostatnim :)
|
|
 |
I kupmy w aptece ten antydepresant. I przedawkujemy go grubo po stokroć. I porobisz nożem mi sznyty na plecach. Bo tym co Ci powiem, Cię zrani w chuj mocno / huczuhucz
|
|
 |
chcieliśmy być za blisko, miłość założyła nam kaganiec, a my głuchoniemi odwróceni tyłem, wiem że mnie kochasz, ale pocałuj mnie w miłość na chwilę
|
|
 |
Flesze z melanży nie pamiętam wiele. Nie pamietam Twojej twarzy. Zapominam Ciebie.
|
|
 |
jeśli miłość jest człowiekiem, to chodzi mi o Ciebie/ pierdolonadama
|
|
 |
'I te krótkie momenty kiedy czułem, że ty czujesz to samo'.
|
|
|
|