 |
|
wiesz, bo to jest tak, że ja wciąż walczę ze swoim sumieniem.
|
|
 |
|
wiem. nawet mnie nie lubisz. / onna
|
|
 |
|
coraz wolniej przemijają myśli o tym, że mogłoby zdarzyć się coś złego.
|
|
 |
|
tak, popełniam błędy. nawet wchodzę do tej samej rzeki.
|
|
 |
|
zapisz się do kabaretu skarbie, bo śmieje się już na Twój widok.
|
|
 |
|
wydajesz się taki słaby w obliczu nowych doświadczeń. no, nie mówiąc już o uczuciach.
|
|
 |
|
nie rozumiem, dlaczego ludzie są na tyle słabi, że potrafią niszczyć samego siebie, robią bransoletki nożem, ukrywają blizny i chowając się z problemami uciekają od społeczeństwa. chwila cierpienia i tak w nich nic nie zmienia.
|
|
 |
|
do zobaczenia, panamal .; *
|
|
 |
|
a co z tym wszystkim co przeszliśmy?
|
|
 |
|
a lody, koc i paczka chusteczek kurwa nie zastąpią Twojej obecności.
|
|
|
|