 |
|
śniła mi się dzisiaj miłość, nosiła Twoje najki i oczy miała takie same
|
|
 |
|
ja upuściłam szczęście ale to ty sie o nie potkniesz.
|
|
 |
|
tak , bo ja jestem tą najgorszą , tą bez uczuć , tą wredną , pierdoloną , zajebaną suką , nie ?
|
|
 |
|
Fizycznie ? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie ? Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane
|
|
 |
|
Nie utrudniaj mi życia. Nie wracaj.
|
|
 |
|
ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji, braku kontaktu z kumplami, nie picia alkoholu, nie palenia papierosów - ja oczekuję od Ciebie tego byś był, tyle.
|
|
 |
|
dziękuję za kłamstwa , przez chwilę były miłe .
|
|
 |
|
Wszyscy czegoś ode mnie oczekują. Mama - pomocy w domu. Brat - pomocy przy lekcjach. Przyjaciele - rady, co do związków. Potrzebuję kogoś, kto będzie chciał po prostu mojej obecności.
|
|
 |
|
Czas to dobry nauczyciel. Szkoda tylko, że uśmierca swoich uczniów.
|
|
 |
|
tak skonstruowana jestem. narzekam na samotność, odpychając od siebie adoratorów.
|
|
 |
|
wydawało się jej, że zdążyła otrząsnąć się z takich bzdur jak zauroczenie i miłość. chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem, czuć że jest dla kogoś ważna i komuś potrzebna.
|
|
 |
|
Nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie.
..
|
|
|
|