| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “ - zaprosił mnie do teatru [...]	- do teatru? wyjdź za niego ” |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - moja koleżanka mawiała, że zarówno w morderstwie, jak i w pocałunku najlepsza jest chwila tuż przed. A po wszystkim nie wiadomo, co zrobić z ciałem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przerażające jest to, że nie niszczysz wyłącznie samej siebie, ale wszystkich ludzi, których napotkasz na swojej drodze. Zarażasz ich sobą, swoją osobą, charakterem, każdą pozytywną stroną swojej osobowości, pozwalasz im w siebie wsiąknąć, a później, mimo że wcale tego nie chcesz, zabijasz w nich ten cały zapał, chęć do życia, radość. Osiągnęłaś apogeum beznadziejności, ale nie wystarcza ci tkwić w tym samej, więc pociągasz ze sobą innych. To boli, wiem, wcale tego nie chcesz, nie planujesz, nie zamierzałaś ranić. Topisz się w swojej pustce i nie potrafisz wypłynąć, nikt nie chce podać ci ręki, zaczynają się tobą brzydzić. Jak można doprowadzić się do takiego stanu? Jak można stać się takim człowiekiem? [ yezoo ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czy po długim czasie niekochania można zapomnieć jak to jest? Czy może tego się nie zapomina? Może to się po prostu wie, czuje? Jak to jest z tą całą miłością? Czy nie kochając kogoś przez bardzo długi czas, wypadamy z rytmu? Można się tego oduczyć, czy pozostaje to trwale, jak jazda na rowerze? Co jeśli tego nie czuć, tej aury i otoczki? Czy to oznacza, że trzeba szukać dalej? Powiedz mi, jak to jest kochać i być kochanym? Co się wtedy czuje, kim się jest? Czy te motylki w brzuchu, które są na początku, przemijają, czy tak naprawdę nigdy nie powinny przeminąć? Wytłumacz mi, o co chodzi w tej miłości. Skąd mam wiedzieć, że to jest właśnie ten człowiek, że to na niego czekałam, że z nim mogę budować przyszłość? Gdzie jest ta pewność, to przeświadczenie, że jestem ja i on, razem, i że na zawsze tak już zostanie? [ yezoo ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “ Czasami wszystko czego potrzebujesz to tylko jakieś 500 mln dolarów. ”
— Pokolenie Ikea |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “
Na co czekacie? Gwarantuję, że następne 30 dni minie, czy tego chcecie, czy nie.
Dlaczego więc nie spróbować czegoś, czego zawsze chcieliście spróbować? Przez 30 dni?
”
— Matt Cutts |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pamiętam jak kiedyś bałam się być sama. Teraz boję się mieć niewłaściwych ludzi wokół siebie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “ Żeby wreszcie zdarzyło się w Twoim życiu coś, co sprawi, że przestaniesz być tak cholernie smutna. ”
— "Randka w ciemno" (2010) |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Cały rok przepłakałam, popełniłam tysiące głupot i jeszcze się nie nauczyłam. ”
— muszę przefarbować włosy |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “ Nie jestem dzielna. Jestem słaba i aż mnie mdli, kiedy udaję, że jest inaczej. ”
— Sabaa Tahir - "Ember in the Ashes. Imperium Ognia" |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “ Przepadam za nim, ale on i ja - to nigdy, przenigdy nie mogło się udać. ”
— Jakub Żulczyk - Instytut |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie mam jeszcze skończonych dwudziestu czterech lat, a już widzę, że wszystko się popierdoliło. |  |  |  |