 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
 |
Nie pytaj mnie kurwa, czy coś się stało kiedy widzisz, że nie mogę powstrzymać łez.
|
|
 |
On już nie napisze. Za bardzo dostał prawdą w twarz.
|
|
 |
Jakąś wadę musisz przecież mieć.
|
|
 |
Potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie jej kłopoty.
|
|
 |
świat się skurwił, ty nie musisz.
|
|
 |
Uczucie, które nigdy nie zgaśnie.
|
|
 |
słowa raniły doszczętnie, wyniszczały, bombardowały najmniejszą jej cząstkę, ale milczenie.. ono było gorsze.
|
|
 |
` każdy z nas jest mordercą . każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych , albo zabił coś w samym sobie .
|
|
 |
lato, wolność, słońce, lody, imprezy, plaża i truskawki ! NATYCHMIAST.
|
|
 |
Spróbujmy od nowa to wszystko budować.
|
|
|
|