 |
i znowu się zacznie , standardowe 'przepraszam za spóźnienie' i ciągłe kłótnie z nauczycielami , wagarowanie ucieczki z lekcji , wyskakiwania przez okno. Sprawdziany kartkówki gotowce i beka przy odpowiedzi , chowanie się w sklepiku szlugi na palarni zioło za szkołą i wódka w 7 osób w jednej kabinie w kiblu. Chore odpały , wojny z chłopakami w szatni po wuefach , jeden za wszystkich wszyscy za jednego a do tego jeszcze matura i ogrom nauki , nie ma co ludziska przecież i tak damy rady , jak zwykle ;* / nacpanaaa
|
|
 |
Nie , naprawdę nie ma nic dziwnego w tym że codziennie wychodząc z domu idę trzy razy dłuższą drogą byle tylko choć na moment wejść na to osiedle i obczaić czy może aby przypadkiem nie ma Cię na boisku lub ławce , czy może nie jarasz szluga przed klatką a pod monopolowym nie ma żadnego z twoich ziomków. I mam tą cholerną nadzieję że właśnie tak jest , że może twoja bmka mignie mi zaraz za zakrętem . Tak , to przecież zupełnie normalne / nacpanaaa
|
|
 |
dorosłam i źle mi z tym , w chuj niedobrze / nacpanaaa
|
|
 |
ciekawe jak spojrzymy na siebie po paru latach .
|
|
 |
Usiądź, pomyśl, zatęsknij.
|
|
 |
Jego albo się kocha, albo się nie zna.
|
|
 |
Nie wkurwiaj mnie teraz, bo zaraz pęknę, mówiąc mi do ucha, że życie jest piękne.
|
|
 |
Wystarczą Twoje dziwne przeprosiny w formie 'no weź, no' - a ja już się nie gniewam.
|
|
|
|